Stanisław Dziwisz. Gowin: powinien stanąć przed trybunałem
- Kardynał Stanisław Dziwisz powinien stanąć przed trybunałem kościelnym - komentuje Jarosław Gowin. Zdaniem polityka wyznanie prawdy przez Dziwisza należy się przede wszystkim pamięci Ojca Świętego, ale także ono się należy tym wielu wartościowym duchownym.
Kardynał Dziwisz był jednym z "hamulcowych" ws. arcybiskupa Paetza
Kardynał Stanisław Dziwisz zmaga się z oskarżeniami o tuszowanie przypadków pedofilii, a także przyjmowania łapówek. - Nie jestem zaskoczony - stwierdza wicepremier Jarosław Gowin i sam oskarża byłego sekretarza Jana Pawła II.
Wicepremier wyjaśnił że przed laty był w grupie duchownych i świeckich z Poznania, którzy starali się dotrzeć do papieża Jana Pawła II z informacjami na temat abpa Juliusza Paetza. W sprawie swoją rolę odegrał właśnie kardynał Stanisław Dziwisz.
Wicepremier Gowin komentując ostatnie doniesienia zdradził też, że kardynał Stanisław Dziwisz był jednym z hamulcowych, kiedy wyjaśniane były oskarżenia wobec arcybiskupa Juliusza Paetza.
Kardynał Stanisław Dziwisz. Nie milkną kontrowersje wokół duchownego
Przypomnijmy, że po emisji reportażu TVN24, europoseł Łukasz Kohuta (Wiosna, S&D) złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstw przez kard. Stanisława Dziwisza.
Sam kardynał Stanisław Dziwisz skomentował sprawę w oświadczeniu dla włoskiej agencji Ansa. Jak stwierdził, stawiane mu zarzuty są "zniesławiające" i mają na celu podważenie jego "pokornej" służby na rzecz Świętego Jana Pawła II. Zapewnił też, że .