W czwartek 20 listopada polski ambasador w Rosji został zaatakowany przez grupę aktywistów powiązaną z partią Władimira Putina. O bulwersującej sytuacji mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Adam Andruszkiewicz w programie “Tłit” Wirtualnej Polski.
Podczas rozmowy na temat ataku na polskiego ambasadora, Andruszkiewicz oświadczył również, że ambasada Rosji powinna zostać przeniesiona. Obecnie znajduje się w Warszawie przy ulicy Belwederskiej. - Jestem zdania, że ten budynek powinien być przeniesiony. Ten teren powinien zostać przejęty przez polskie państwo - oświadczył Andruszkiewicz.
- Ambasada Rosji jest de facto w sąsiedztwie wszystkich strategicznych budynków polskiego państwa. Jest blisko polskiego Sejmu, blisko kancelarii premiera. Po drugiej stronie ulicy jest siedziba parkowa, gdzie bardzo często rezyduje premier i omawia najważniejsze sprawy - tłumaczył.
Gość porannej rozmowy wypowiedział się również na temat planów stanowiska kancelarii w sprawie odpowiedzi polskiego rządu na działania Rosji. Wspomniał o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Gdańsku oraz o perspektywie przyszłych relacji z naszym wschodnim sąsiadem. - Będziemy naciskać na rząd, żeby wyegzekwował na Rosji coraz większe restrykcje - zadeklarował Andruszkiewicz.
- Nikt z nas nie ma na myśli retorsji w postaci bicia ambasadora rosyjskiego, bo w przeciwieństwie do Rosji jesteśmy krajem cywilizowanym i tego typu praktyki nie powinny być u nas stosowane - mówi wiceszef Kancelarii Prezydenta. - Natomiast nie możemy pozostać bierni - dodał.