Kijów stanowczo zaprzecza. "Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"

Kijów reaguje na doniesienia prasowe, które sugerują, że ukraińskie władze zgodziły się na zaakceptowanie przedstawionego przez USA planu pokojowego. "Publikacje w mediach o rzekomym 'zgodzie' czy 'usunięciu punktów' nie mają nic wspólnego z rzeczywistością" - przekazał Rustem Umierow, szef ukraińskiego MON.

ISTANBUL, TURKIYE - JULY 23: Rustem Umerov, the head of Ukraine's National Security and Defense Council, speaks at the Ciragan Palace following RussiaUkraine peace talks hosted by Turkiye in Istanbul on July 23, 2025. (Photo by Arif Hudaverdi Yaman/Anadolu via Getty Images)Rustem Umierow
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Tomasz Waleński

Najważniejsze informacje:

  • Rustem Umerov zaprzeczył informacjom o zatwierdzeniu amerykańskiego planu pokojowego.
  • Negocjacje odbywają się na poziomie technicznym w Kijowie.
  • Władze Ukrainy oczekują poszanowania ich suwerennych zasad.

W odpowiedzi na te spekulacje Umierow zaznaczył, że obecnie każda propozycja jest starannie analizowana przez władze ukraińskie w zgodzie z ich niezmiennymi zasadami.

Dlaczego Umerov zaprzecza?

Umerov podkreślił, że jego niedawna wizyta w USA miała jedynie charakter techniczny, gdzie zajmował się organizowaniem spotkań i przygotowywaniem dialogu. "Nie przedstawiłem żadnych ocen, ani bardziej uzgodnień żadnych punktów. To nie jest w moich kompetencjach i nie jest zgodne z procedurą" - przekazał w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu.

Trump zatwierdza plan pokojowy bez Ukrainy? Zełenski dziękuje USA na X

"Przetwarzamy propozycje partnerów w ramach niezmiennych zasad Ukrainy - suwerenności, bezpieczeństwa ludzi i sprawiedliwego pokoju" - zaznaczył.

Umierow nalegał na zmianę treści punktu

Zmiana dotyczyła rezygnacji z wymogu kontroli międzynarodowej pomocy, zamieniając ją na pełną amnestię dla uczestników wojny.

Informacje te pojawiają się w momencie, w którym wokół Umierowa narastają wątpliwości związane z ujawnioną ostatnio wielką aferą korupcyjną, która wstrząsnęła Kijowem.

Wybrane dla Ciebie
Drastyczne sceny. Trzęsienie ziemi w Bangladeszu
Drastyczne sceny. Trzęsienie ziemi w Bangladeszu
"Cisza, świnko". Biały Dom tłumaczy zachowanie Trumpa
"Cisza, świnko". Biały Dom tłumaczy zachowanie Trumpa
Kolejna prowokacja na torach? Podłożono ślepe naboje
Kolejna prowokacja na torach? Podłożono ślepe naboje
Tragedia w pożarze koło Kamiennej Góry. Zginął mężczyzna
Tragedia w pożarze koło Kamiennej Góry. Zginął mężczyzna
Znamy 28 punktów planu Trumpa dla Ukrainy, atak zimy w Polsce [SKRÓT PORANKA]
Znamy 28 punktów planu Trumpa dla Ukrainy, atak zimy w Polsce [SKRÓT PORANKA]
Śnieżyca nie odpuści. Zapowiadają wielogodzinne opady
Śnieżyca nie odpuści. Zapowiadają wielogodzinne opady
"Okazało się błędem". Szef BBN krytykuje decyzję o otwarciu granicy z Białorusią
"Okazało się błędem". Szef BBN krytykuje decyzję o otwarciu granicy z Białorusią
Donald Tusk grzmi z mównicy. "Opamiętajcie się"
Donald Tusk grzmi z mównicy. "Opamiętajcie się"
Koniec alkoholu w Sejmie. "Wczoraj była zielona noc"
Koniec alkoholu w Sejmie. "Wczoraj była zielona noc"
Tajemnicze zgony młodych kobiet. Policja rozbiła grupę, zatrzymany lekarz
Tajemnicze zgony młodych kobiet. Policja rozbiła grupę, zatrzymany lekarz
Dymisji nie będzie. Zełenski staje w obronie swojego otoczenia
Dymisji nie będzie. Zełenski staje w obronie swojego otoczenia
Półnagi mężczyzna z niemowlęciem na rękach w nocnym autobusie. Pasażerowie szybko zareagowali
Półnagi mężczyzna z niemowlęciem na rękach w nocnym autobusie. Pasażerowie szybko zareagowali
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości