Kolejna prowokacja na torach? Podłożono ślepe naboje

Wielkopolska Policja poinformowała, że na remontowanym odcinku torów kolejowych niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego znalezione zostały tzw. ślepe naboje karabinowe. - Naszym zdaniem to jest prowokacja - mówi Wirtualnej Polsce rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak. Zwrócił także uwagę, że jest to amunicja, której obrót na terenie kraju jest reglamentowany. - To nie każdy może coś takiego mieć - dodaje.

.Kolejna prowokacja na torach? Podłożono ślepe naboje
Źródło zdjęć: © East News, Policja
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Do zdarzenia doszło w miejscowości Sośnie w pobliżu dworca kolejowego. Jak przekazał nam rzecznik, służby informacje otrzymały od koordynatora prac remontowych. - Po prostu rano kiedy przyszli do pracy to zauważyli te naboje przymocowane do tego elementu konstrukcyjnego szyny - mówi mł. insp. Borowiak.

Po tym służby przyjechały zabezpieczyć to miejsce i aktualnie pracuje tam ekipa śledcza.

- Naszym zdaniem to jest prowokacja. Naszym zdaniem to jest takie działanie, które być może miało na celu właśnie sprawdzenie reakcji służb. Tak więc z całą pewnością tutaj zrobimy wszystko, żeby znaleźć tego człowieka i go pociągnąć do odpowiedzialności karnej - mówi WP policjant.

Borowiak wyjaśnił, że to są naboje karabinowe, tak zwane ślepe, ale one mają jakiś ładunek w sobie. - Wiadomo, że taki nabój nawet gdyby eksplodował, to pewnie nie rozerwie szyny kolejowej. Natomiast sam fakt, że jest to amunicja, której obrót na terenie kraju jest reglamentowany, to nie każdy może coś takiego mieć - słyszymy.

Rzecznik wielkopolskiej Policji podziękował pracownikom kolei za ich czujność i szybką reakcję.

Przypomniał również o obowiązujących przepisach dotyczących infrastruktury kolejowej: - Są przepisy, które zakazują w ogóle wchodzić na tory kolejowe, na nasypy, do tuneli, na wiadukty. Czyli w ogóle w miejsca, które są infrastrukturą kolejową, bo jest to wykroczenie. Można być za to pociągniętym do odpowiedzialności - podkreślił.

Rzecznik zaapelował także do mieszkańców o zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji. - Jeżeli zauważą jakieś anomalia, jeżeli zauważą, że coś dziwnego się pojawiło w miejscu, w którym nigdy wcześniej tego nie było, to my oczywiście każdy taki sygnał sprawdzimy. Będziemy wdzięczni ludziom za to, że też będą czujni na to wszystko, co się dzieje w kraju - zaznaczył.

Jak dodał, jest to szczególnie ważne "zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa, aktów dywersyjnych, aktów czy działań takich, które mogą sprowadzić jakieś zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi."

Wybrane dla Ciebie
Drastyczne sceny. Trzęsienie ziemi w Bangladeszu
Drastyczne sceny. Trzęsienie ziemi w Bangladeszu
"Cisza, świnko". Biały Dom tłumaczy zachowanie Trumpa
"Cisza, świnko". Biały Dom tłumaczy zachowanie Trumpa
Tragedia w pożarze koło Kamiennej Góry. Zginął mężczyzna
Tragedia w pożarze koło Kamiennej Góry. Zginął mężczyzna
Kijów stanowczo zaprzecza. "Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"
Kijów stanowczo zaprzecza. "Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"
Znamy 28 punktów planu Trumpa dla Ukrainy, atak zimy w Polsce [SKRÓT PORANKA]
Znamy 28 punktów planu Trumpa dla Ukrainy, atak zimy w Polsce [SKRÓT PORANKA]
Śnieżyca nie odpuści. Zapowiadają wielogodzinne opady
Śnieżyca nie odpuści. Zapowiadają wielogodzinne opady
"Okazało się błędem". Szef BBN krytykuje decyzję o otwarciu granicy z Białorusią
"Okazało się błędem". Szef BBN krytykuje decyzję o otwarciu granicy z Białorusią
Donald Tusk grzmi z mównicy. "Opamiętajcie się"
Donald Tusk grzmi z mównicy. "Opamiętajcie się"
Koniec alkoholu w Sejmie. "Wczoraj była zielona noc"
Koniec alkoholu w Sejmie. "Wczoraj była zielona noc"
Tajemnicze zgony młodych kobiet. Policja rozbiła grupę, zatrzymany lekarz
Tajemnicze zgony młodych kobiet. Policja rozbiła grupę, zatrzymany lekarz
Dymisji nie będzie. Zełenski staje w obronie swojego otoczenia
Dymisji nie będzie. Zełenski staje w obronie swojego otoczenia
Półnagi mężczyzna z niemowlęciem na rękach w nocnym autobusie. Pasażerowie szybko zareagowali
Półnagi mężczyzna z niemowlęciem na rękach w nocnym autobusie. Pasażerowie szybko zareagowali