Stan wyjątkowy lub przełożenie wyborów? Rzecznik PiS: Są różne scenariusze
Co o wydarzeniach w Przewodowie sądzi Jarosław Kaczyński, jako były wicepremier ds. bezpieczeństwa? O to Michał Wróblewski pytał w programie "Tłit" Radosława Fogla, rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości. - Wziął udział tak jak inni szefowie partii we wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego u pana prezydenta. Myślę, że nie można mówić o zaniepokojeniu. Jest na bieżąco informowany. Wczorajsza rozmowa za zamkniętymi drzwiami przebiegała w dobrej atmosferze. Nawet ta część otwarta z wystąpieniami pana prezydenta i pana premiera była bardzo bogata w relacje o tym, co już wiemy - powiedział Radosław Fogiel. Czy PiS rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego lub wojennego po tragedii, w której zginęły dwie osoby? Czy ze względu na wojnę za wschodnią granicą rozważane jest przełożenie wyborów? - Kiedy za naszą granicą jest wojna, w szufladzie trzeba mieć najróżniejsze scenariusze. To jest rzecz naturalna, co nie znaczy, że kiedykolwiek z któregokolwiek się skorzysta. W tym momencie takich planów nie ma, ale to są rozwiązania konstytucyjne, którymi każdy parlament dysponuje. Chciałbym podkreślić jedno: nie ma w tej chwili bezpośredniego zagrożenia dla Polski. Z tych zdarzeń wyciągamy też wnioski na przyszłość. Rozmaite plany i scenariusze istnieją, ale zawsze się nad nimi dodatkowo pracuje - stwierdził rzecznik PiS. Dopytywany o plany Kaczyńskiego, potwierdził, że prezes PiS nie zawiesi objazdu po Polsce. - Tym bardziej ważne jest, by rozmawiać dzisiaj z Polakami, odpowiadać na wątpliwości i rozwiewać obawy, które mogą się pojawiać. Ocena (prezydenta i premiera przez prezesa PiS - red.) jest pozytywna. Wszystkie procedury zostały uruchomione, zadziałały - dodał poseł PiS.