Trwa ładowanie...

Stan wyjątkowy i głosowanie w Sejmie. Tym razem to nie Kukiz ma pomóc

Poniedziałek będzie gorącym dniem dyskusji w Sejmie. Opozycja spróbuje uchylić stan wyjątkowy obowiązujący na terenach przy granicy z Białorusią. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości liczą, że głosowanie przejdzie gładko, bo tym razem pomogą im posłowie Konfederacji. Kto będzie miał większość?

Debata w sprawie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Opozycja spróbuje uchylić rozporządzenie prezydentaDebata w sprawie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Opozycja spróbuje uchylić rozporządzenie prezydentaŹródło: East News, fot: Jacek Domiński
dvrmnpv
dvrmnpv

Choć stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią obowiązuje od czwartku, gdy prezydent Andrzej Duda podpisał się pod rozporządzeniem w tej sprawie, w poniedziałek Sejm może jeszcze je uchylić. Na specjalnym posiedzeniu marszałek Elżbieta Witek zaplanowała głosowanie po przedstawieniu informacji rządu i 10-minutowe oświadczenia klubów oraz 5-minutowe oświadczenia w imieniu kół. Sprawa mogłaby się rozstrzygnąć w niecałe dwie godziny.

- Tak łatwo nie pójdzie - zapowiada w rozmowie z WP Hanna Gill-Piątek z koła parlamentarnego Polska 2050. - Szykujemy serię pytań do premiera w sprawie sytuacji na granicy. Stan wyjątkowy można wprowadzić, kiedy zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające. Pytanie, co się tam naprawdę działo i dzieje, skoro właściwe służby - jak straż graniczna czy policja - nie dają rady. Zamierzamy wycisnąć odpowiedzi od premiera - dodaje posłanka.

Ma pretensje do prezydenta, który jej zdaniem powinien zwołać posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego (jej członkami są również szefowie klubów sejmowych), aby przed podpisaniem rozporządzenia było jasne, jakie są przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Przeciwnicy stanu wyjątkowego

Bez wątpienia przeciwko utrzymaniu stanu wyjątkowego będzie głosować Lewica (47 posłów). To ten klub złożył wniosek o uchylenie rozporządzenia prezydenta. - Stan wyjątkowy jest po to, żeby pokazać, że państwo będzie eskalowało, a nie deeskalowało ten konflikt na granicy. On jest na rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu, który robi wszystko, by zaostrzać scenę polityczną - tłumaczył w rozmowie z Radiem Zet Krzyszof Gawkowski, szef klubu Lewicy.

dvrmnpv

Polityk podkreślił, że rządzący nie uzasadnili dotychczas w wystarczający sposób konieczności wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Przeciwni są także politycy Koalicji Obywatelskiej (126 posłów). Głosowanie przeciwko uchwale zarekomendowali klubowi Tomasz Siemoniak, Radosław Sikorski i Bartłomiej Sienkiewicz. W niedzielę politycy PO, m.in. Izabela Leszczyna, powtarzali argumenty przeciwko nadzwyczajnym środkom na granicy.

W PiS są pewni wygranego głosowania

Nieoficjalnie politycy PiS mówią nam, że głosowanie nad stanem wyjątkowym będzie tylko formalnością. Liczą na poparcie w tej sprawie Konfederacji. Klub PiS (227 posłów) oraz Konfederacja (11), głosując za uchwałą zatwierdzającą stan wyjątkowy, mogą rozstrzygnąć sprawę. Nie potrzeba więc nawet umizgów do posłów z ugrupowania Pawła Kukiza (jak dotąd nie określił się w sprawie głosowania).

dvrmnpv

Jako deklaracja poparcia dla stanu wyjątkowego odczytywane są ostatnie wypowiedzi lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka, że "rozsądna część opozycji dobrze widzi, co dzieje się na granicy".

Jak stwierdził, na granicy odbywa się cyrk medialny z udziałem polityków i aktywistów, czemu "nie można się bezczynnie przyglądać".

Jednak jak wyjaśnia w rozmowie z WP Jakub Kulesza, przewodniczący koła poselskiego Konfederacji, stanowisko nie jest przesądzone. - Decyzja o głosowaniu zapadnie w poniedziałek na posiedzeniu klubu poselskiego. Jednocześnie nie wykluczamy wzięcia pod uwagę przebiegu samej debaty, czyli tego, co wyniknie z uzasadnienia przedstawionego przez rząd, a także argumentów Lewicy - mówi Kulesza.

ZOBACZ TAKŻE: Stan wyjątkowy. Bartosz Arłukowicz uderza w PiS

Dodajmy, że wątpliwości w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego zgłosili także politycy klubu parlamentarnego Koalicja Polska, czyli 24 posłów z PSL, UED, Konserwatyści. Przy czym Władysław Kosiniak-Kamysz i Marek Sawicki nie przesądzali, jak będą głosować członkowie klubu. Decyzja będzie uzależniona od informacji przedstawionych przez premiera.

dvrmnpv

Podobne wątpliwości wyraził wcześniej Jarosław Gowin. Liczące sześciu członków koło zagłosuje, rozważając przedstawione w Sejmie informacje o sytuacji na granicy.

Ostatecznie z podsumowania politycznych komentarzy wynika, że wątpiących lub przeciwnych stanowi wyjątkowemu posłów jest 210. Do przegłosowania wniosku Lewicy konieczne jest uzyskanie bezwzględnej większości głosów przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Sejm zacznie rozpatrywanie rozporządzenia prezydenta o godzinie 16.30.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dvrmnpv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dvrmnpv
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj