Sprawdzono podpisy ws. referendum. Ich liczba jest wystarczająca

Inicjatorzy referendum ws. reformy edukacji zebrali odpowiednią liczbę podpisów potrzebnych do przeprowadzenia głosowania. Sprawdziła to Kancelaria Sejmu. To właśnie parlament zdecyduje, czy ono się odbędzie.

Sprawdzono podpisy ws. referendum. Ich liczba jest wystarczająca
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
Jakub Kłoszewski

Obywatelski wniosek złożono w Sejmie 20 kwietnia br. Pytanie referendalne, pod którym zbierano podpisy, brzmi: "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?". Z inicjatywą przeprowadzenia referendum wystąpił Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).

Aby złożyć obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum, jego inicjatorzy muszą zebrać co najmniej 500 tys. podpisów osób popierających tę ideę. Podpisy są weryfikowane przez Kancelarię Sejmu.

Przewodniczący ZNP, Sławomir Broniarz dostał wiadomość od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, że głosy zostały sprawdzone. Ponad 562 tys. z nich zostało zweryfikowanych prawidłowo. Oznacza to, że Sejm może zagłosować w tej sprawie.

Czy referendum ws. zmian w edukacji się odbędzie podejmie Sejm. Uchwałę w sprawie referendum ogólnokrajowego Sejm podejmuje większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Reforma edukacji według PiS

Reforma edukacji, w ramach której zmieniona zostanie m.in. struktura szkół, rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018. W miejsce obecnie istniejących typów szkół zostaną wprowadzone stopniowo: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane.

Źródło: Twitter, WP Wiadomości, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (93)