Sprawa męża Elżbiety Witek. Decyzja śledczych w sądzie

Córka zmarłej kobiety, która oskarża szpital o blokowanie jednego z miejsc na oddziale intensywnej terapii dla męża Elżbiety Witek, nie zgadza się z decyzją śledczych. Do sądu w Legnicy wpłynęło zażalenie ws. nieuznania kobiety za pokrzywdzoną.

Sprawa męża Elżbiety Witek. Córka zmarłej kobiety przeciw prokuraturze
Sprawa męża Elżbiety Witek. Córka zmarłej kobiety przeciw prokuraturze
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kuczyński, Marcin Obara, WP
oprac. AJK

Wniosek złożony w sądzie dotyczy ujawnionej przez Radio ZET sprawy długotrwałego pobytu męża marszałek Sejmu Elżbiety Witek na oddziale szpitala w Legnicy dla pacjentów wymagających ratowania życia. Stację zaalarmowała kobieta, która uważa, że matka mogła umrzeć z powodu braku miejsc na oddziale. To jej prawniczka zdecydowała się teraz na następny krok.

Córka kobiety nie zgadza się z decyzją śledczych

Do Sądu Rejonowego w Legnicy adwokat Kinga Dagmara Siadlak złożyła zażalenie na nieuznanie córki pacjentki za pokrzywdzoną i odebranie jej tym samym praw podczas postępowania przygotowawczego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa trafiła do sądu, bo decyzja prokuratury z Legnicy zablokowała jednocześnie możliwość złożenia zażalenia na samą odmowę wszczęcia śledztwa.

"Odmowa śledztwa bez przejrzenia dokumentacji"

Adwokat podkreśla również, że decyzja o odmowie śledztwa zapadła w tym samym dniu, gdy przesłuchano zawiadamiającą. Zauważa również, że prokuratorzy nie zapoznali się z materiałem w tej sprawie.

- Prokurator przytoczył swoje argumenty bez przejrzenia dokumentacji medycznej męża Elżbiety Witek, przesłuchania dyrektora i personelu szpitala czy opinii biegłych - powiedziała Radiu ZET Siadlak.

Jak dodała, mimo to w zarządzeniu o odmowie śledztwa padło stwierdzenie, że "zwolnienie jednego łóżka na OIOM-ie może zwiększyłoby szanse pacjentki a może nie."

Sprawa męża Elżbiety Witek

Matka kobiety, która wystąpiła teraz do sądu przeciw prokuraturze, zmarła w szpitalu w Legnicy. "Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury, twierdząc, że miejsce na OIOM-ie od kilkunastu miesięcy blokuje mąż Marszałek Sejmu Elżbiety Witek" - poinformowało na początku kwietnia Radio ZET.

- Mam 65 lat i wiele trudnych doświadczeń za sobą. Nie wykorzystywałam nigdy swojej pozycji, żeby cokolwiek dla siebie załatwić. Jestem wciąż tą samą Elżbietą Witek - mówiła wówczas marszałek Sejmu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
elżbieta witekszpitaloiom
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1056)