Sprawa abpa Paetza bedzie rozwiązana przed Wielkanocą
Metropolita lubelski arcybiskup Józef Życiński podkreślił, że nie wini mediów za opublikowanie informacji dotyczących podejrzenia metropolity poznańskiego arcybiskupa Juliusza Paetza o molestowanie seksualne kleryków i księży. Metropolita lubelski wygłosił swoje oświadczenie podczas spotkania z dziennikarzami w Lublinie.
Prawa szacunku dla osoby ludzkiej są te same bez względu na to czy mówimy o biskupie czy o sprzątaczce i nie może być osobnych zasad redagowania informacji prasowych - powiedział arcybiskup Józef Życiński.
Metropolita lubelski podkreślił, że nie można kierować się zasadami polegającymi na ukrywaniu za wszelką cenę pewnych faktów przed mediami, gdyż doszlibyśmy wtedy do - jak to określił - jakiejś wersji moralności pani Dulskiej, gdzie lęk przed mediami paraliżowałby wszelkie działania.
Abp Życiński powiedział, że Kościół kieruje się zasadą rozpoznania sytuacji i jej oceny etycznej. Mam nadzieję, że zasada ta będzie konsekwetnie stosowana" - dodał.
Arcybiskup wyraził również nadzieję, że do świąt Wielkanocnych sprawa arcybiskupa Juliusza Paetza zostanie wyjaśniona. Wykluczył, by sprawą abpa Paetza zajmowano się podczas wizyty polskich biskupów w Rzymie w przyszłym tygodniu.
To nie jest kwestia do grupowego dyskutowania. Tę sprawę prowadzą odpowiednie instancje apostolskie. Należy ufać Ojcu Świętemu, że zostanie ona wyjaśniona w ciągu najbliższych miesięcy. Osobiście, nie na podstawie empirycznych informacji, ale teologicznej nadziei wierzę, że Święta Wielkiej Nocy będziemy już przeżywać w poczuciu Chrystusowej radości - powiedział. (IAR, PAP, aka, ej)