Spot wyborczy LPR o podatkach
LPR zaprezentowało nowy spot wyborczy, poświęcony podatkom. Jak mówił szef UPR Wojciech Popiela, który kandyduje z list LPR w Warszawie, jest to odpowiedź Ligi na słabe - jej zdaniem - propozycji gospodarcze PiS i PO.
Bohaterem spotu jest właściciel firmy. Jak mówi w reklamówce, "od rządu oczekuję tylko jednego - żeby nie przeszkadzał". Aż 3/4 wynagrodzenia zżera ZUS i podatki. Te pieniądze wolałbym dać pracownikom - deklaruje.
Bohater spotu zapowiada, że "w Polsce będzie lepiej", gdy zostaną zrealizowane propozycje gospodarcze LPR: obniżenie kosztów pracy, zniesienie podatku PIT dla małych firm oraz zniesienie 19-proc. podatku od rent i emerytur.
Reklamówkę kończy hasło wyborcze LPR, która w kampanii wyborczej wspólnie z UPR i Prawicą Rzeczypospolitej występuje jako Liga Prawicy Rzeczypospolitej: "Silna rodzina, bezpieczna szkoła niskie podatki".
Zdaniem Popieli, propozycje gospodarcze PiS i PO są "nieadekwatne do potrzeb". O ile nie dziwimy się, że pan Kaczyński nie rozumie spraw gospodarczych, bo tego nie rozumie, o tyle propozycje programowe PO są coraz słabsze - ocenił szef UPR.
Jak zadeklarował, LPR interesuje transfer pieniędzy pracowników do budżetu państwa, który - według Popiela - "jest ogromny".
Dziwne, że w Polsce chcą inwestować firmy zagraniczne, a Polacy uciekają za pracą. Chcemy stworzyć warunki, żeby Polacy tutaj widzieli swoją szansę - mówił szef UPR.
Dlatego - jak dodał - Liga proponuje m.in. likwidację biurokratycznych utrudnień, podatku dochodowego dla firm rozliczających się w PIT oraz zniesienie podatku od rent i emerytur.
W wyborach do Sejmu kandydaci UPR Prawicy startując z list LPR, a kandydatów do Senatu te trzy ugrupowania wystawiają samodzielnie.