Spór z TSUE. Morawiecki rozmawiał z brytyjskim premierem

O rozmowie premierów poinformowało biuro Johnsona. Jak przekazano w komunikacie, brytyjski szef rządu przekazał Morawieckiemu szczegóły dotyczące dyskusji wokół protokołu w sprawie Irlandii Północnej.

"Zwrócił uwagę na potrzebę pilnego postępu w tej kwestii w celu ochrony porozumienia z Belfastu (wielkopiątkowego). Podkreślił swoje obawy dotyczące roli Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Irlandii Północnej i zwrócił uwagę na to, że również w Polsce jest debata dotycząca roli Trybunału" - czytamy.

Przypomnijmy, że brytyjski rząd chce zmian w protokole północnoirlandzkim. Chodzi o to, by ewentualne spory między Londynem a Brukselą dotyczące jego funkcjonowania rozstrzygane były przez niezależny arbitraż, a nie Trybunał będący częścią systemu prawnego UE.

Zobacz też: Niepokojące doniesienia ws. Facebooka. Ekspertka komentuje

Premierzy rozmawiali także o polsko-brytyjskich stosunkach i ich znaczeniu w takich instytucjach jak NATO.

"Zdecydowali o dalszym pogłębianiu współpracy w zakresie obrony, bezpieczeństwa i szerszych kwestii polityki zagranicznej" - poinformowano w komunikacie.

Już w niedzielę rozpocznie się konferencja COP26. W wydarzeniu wezmą udział przywódcy niemal wszystkich państw świata. W Glasgow pojawi się ok. 25 tys. delegatów: polityków, ekspertów, negocjatorów, przedstawicieli organizacji pozarządowych, biznesu i mediów.

Uczestnicy będą próbowali uzgodnić działania, które pozwolą na zatrzymanie coraz bardziej widocznych zmiany klimatu na Ziemi.

Jak głosi komunikat z biura Johnsona, brytyjski premier wyraził zadowolenie, że będzie mógł powitać premiera Morawieckiego w Glasgow.

"Pochwalił odchodzenie Polski od zależności od paliw kopalnych na rzecz energii odnawialnej. Wyraził nadzieję, że w tej sprawie i w szerszych działaniach dotyczących węgla, samochodów, pieniędzy i drzew zostaną poczynione dalsze postępy" - napisano.