Spółka Srebrna ujawniła dane. Rekordowe przychody. Są wydatki na karmę
Spółka Srebrna, związana ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości, zanotowała w ubiegłym roku rekordowe przychody 9,32 mln zł brutto. Koszty spółki wyniosły 5,78 mln zł. Wśród wydatków jest m.in. zakup karmy dla kotów za ponad 10 tys. zł.
10.10.2024 | aktual.: 10.10.2024 16:06
Spółka Srebrna to zaplecze biznesowe Prawa i Sprawiedliwości. Głównym udziałowcem spółki (97 proc.) jest Instytut Lecha Kaczyńskiego, czyli fundacja założona jeszcze w latach 90. jako Fundacja Prasowa "Solidarności" - m.in. przez obecnego prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Głównym przedmiotem działalności Srebrnej jest wynajem i zarządzanie nieruchomościami.
Na czele spółki od połowy ubiegłego roku stoi ponownie Kazimierz Kujda, były prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz wieloletni bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. W latach 1995-98 i 2008-15 Kujda był już prezesem spółki. W czerwcu 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał go za kłamcę lustracyjnego i potwierdził, że był współpracownikiem SB. Kujda od wyroku złożył apelację, która czeka na rozpatrzenie. W fotelu prezesa spółki zastąpił swoją żonę Małgorzatę. W tym samym czasie ze Srebrnej po wielu latach odeszła przyjaciółka prezesa PiS Janina Goss.
Jak wynika ze sprawozdania finansowego spółki za 2023 rok, przychody netto wyniosły 7 mln 849 tys.906 zł 51 gr.
Największe wpływy spółka otrzymała tytułem "przychodów ze sprzedaży usług". Firma na co dzień wynajmuje powierzchnie biurowe w dwóch budynkach - przy ul. Srebrnej 16 i w Alejach Jerozolimskich 125/127
Z pozostałymi przychodami finansowymi, odsetkami, amortyzacją tzw. przychody do opodatkowania wyniosły 9 mln 322 tys.545 zł 57 gr. Wśród przychodów są m.in. odsetki z bankowych lokat (1,3 mln zł) i dywidenda od "Słowa Niezależnego" (54,7 tys. zł).
Koszty spółki to 5 mln 783 tys.372 zł 45 gr. Najwięcej z tej kwoty pochłonęły wynagrodzenia 2,26 mln zł i zużycie materiałów i energii 1,08 mln zł.
Wśród pojedynczych wydatków zwraca uwagę zakup karmy dla kotów za 10,7 tys. zł i książek za 5,6 tys. zł. Miłośnikiem czworonogów jest od dawna prezes Jarosław Kaczyński.
W 2023 r. wypłacono wynagrodzenie zarządowi w wysokości 376,8 tys. zł (oprócz małżeństwa Kujdów zasiada w nim Jacek Cieślikowski, warszawski radny PiS oraz wieloletni asystent i bliski współpracownik prezesa Kaczyńskiego). Z kolei Rada Nadzorcza otrzymała 144 tys. zł. W radzie zasiadają: Halina Wojnarska (żona byłego posła PiS Adama Lipińskiego, wiceprezesa NBP), Jacek Rudziński (wieloletni kierowca, asystent i ochroniarz prezesa PiS), Grzegorz Tomaszewski (brat cioteczny prezesa PiS) i Mirosława Romanowska (współpracowniczka śp. Lecha Kaczyńskiego).
W 2023 r. spółka zatrudniała 11 osób, w tym 5 na stanowiskach robotniczych.
Zysk brutto Srebrnej wyniósł 2 mln 384 tys 981 zł 13 gr. Z kolei zysk netto to 1 mln 705 tys 349 zł 13 groszy. "Decyzja co do podziału zysku będzie podjęta przez Zgromadzenie Wspólników po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego" – czytamy w dokumencie.
Spółka posiada również udziały w innych podmiotach. Łączna wartość udziałów wynosi 3,24 mln zł. Najwięcej warte są udziały w spółce Geranium (2,73 mln zł).
Na koniec 2023 r. Srebrna miała 10 spraw w sądzie. Wartość sporu z osobami fizycznymi i firmami to ponad 56 tys. zł.
Przypomnijmy, o spółce zrobiło się głośno w 2019 r., kiedy "Gazeta Wyborcza" opublikowała nagrania rozmów Jarosława Kaczyńskiego z austriackim architektem, który pracował nad projektem biurowca, składającego się z dwóch wież. Tak zwane K-Tower miały stanąć w centrum Warszawy na działce użytkowanej przez spółkę Srebrna, ale z projektu ostatecznie się wycofano, a austriacki architekt nie dostał wynagrodzenia.
W lutym 2020 roku Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa ws. zawiadomienia Geralda Birgfellnera.
W kontekście odrzucenia sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości i zaciągniętego w banku wielomilionowego kredytu o spółce wypowiadał się w sierpniu br. były skarbnik partii Stanisław Kostrzewski.
- Gdyby PiS było na granicy bankructwa, to pieniądze ze sprzedaży nieruchomości spółki Srebrna mogłyby być "ostatnią deską ratunku". Z tym że ja nie wiem, czy to byłoby zgodne z prawem - kto może udzielić darowizny na rzecz partii i jakiej. To też jest regulowane w ustawie o partiach politycznych - zaznaczył były skarbnik.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski