PolskaSpokój na drogach, tłok na cmentarzach

Spokój na drogach, tłok na cmentarzach

Spokój na drogach, tłok na cmentarzach - tak
można określić przebieg Dnia Wszystkich Świętych. Polacy
odwiedzali groby, zapalali znicze. Przy cmentarzach odbyło się
wiele kwest, głównie na renowację nagrobków.

Spokój na drogach, tłok na cmentarzach
Źródło zdjęć: © PAP

01.11.2003 | aktual.: 02.11.2003 14:13

Do kształtowania naszego życia ku świętości wezwał prymas Polski kardynał Józef Glemp podczas mszy świętej odprawionej w Dzień Wszystkich Świętych w kościele Świętego Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Prymas powiedział, że do świętości należy zmierzać poprzez rzeczy bardzo proste - jak wypełnianie przykazań bożych, uczciwe życie, świadczenie dobroci drugiemu człowiekowi i pielęgnację wrażliwości rodzinnej.

Po mszy świętej prymas poprowadził przez Cmentarz Powązkowski procesję żałobną, dokonał również poświęcenia nowego kolumbarium (zbiorowego grobowca w formie budowli z niszami na urny zawierające prochy zmarłych).

Procesja odbyła się też na Cmentarzu Prawosławnym na warszawskiej Woli. W intencji zmarłych modlili się wspólnie prawosławni i katolicy. W Gdańsku przedstawiciele różnych wyznań na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy wspólnie uczcili pamięć bezimiennych zmarłych. W Kalnikowie w powiecie przemyskim w dniu Wszystkich Świętych poświęcono nową kaplicę wzniesioną przez katolików i prawosławnych.

Duży ruch panował na prawosławnych cmentarzach na Podlasiu. W tym roku katolicki Dzień Wszystkich Świętych zbiegł się bowiem z cerkiewną tzw. sobotą rodzicielską, jednym z tych dni w roku, gdy tradycyjnie prawosławni modlą się za zmarłych.

Znicze i kwiaty pojawiły się w Przemyślu na mogiłach ludzi różnych narodowości, którzy przed dziesiątkami lat walczyli przeciwko sobie, a teraz spoczywają w sąsiadujących ze sobą nekropoliach. Swoiste "światełka pojednania" paliły się m.in. na cmentarzu żołnierzy armii austro-węgierskiej, przy mauzoleum żołnierzy prusko-bawarskich oraz rosyjskich.

Znicze w Auschwitz-Birkenau

Znicze z hebrajskimi napisami zapłonęły na terenie byłego hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Ustawili je Żydzi, choć w judaizmie inaczej niż w katolicyzmie oddaje się cześć zmarłym. Najwięcej światełek było przed Ścianą Śmierci przy obozowym bloku 11 na terenie byłego KL Auschwitz, gdzie hitlerowcy podczas wojny rozstrzelali tysiące osób.

1 listopada czcili także marynarze. Zgodnie z tradycją, rzucali wieńce na fale w miejscu, gdzie na dnie spoczywają zatopione okręty.

Wszystkich Świętych to jedno z najważniejszych świąt dla społeczności romskiej na Podbeskidziu. Przy grobach swych bliskich spędzali wiele godzin, nierzadko przy alkoholu. Aby uczcić pamięć zmarłych, niektórzy przyjechali na groby bliskich ze wszystkich zakątków świata.

Na Jasnej Górze, jak co roku, udostępniono wiernym XVII-wieczną kryptę znajdującą się w podziemiach Kaplicy Matki Bożej. Znajdują się tam szczątki i prochy paulinów, m.in. o. Augustyna Kordeckiego. Kryptę można odwiedzać do 8 listopada.

Wszystkich Świętych to także dzień kwest zbieranych na odnowę cmentarzy. Jak co roku znani aktorzy zbierali pieniądze na Starych Powązkach w Warszawie. Podobnie było na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, na starych cmentarzach w Bydgoszczy, Płocku, Kaliszu, Ostrowie Wielkopolskim i innych miastach. W Poznaniu zbierano na renowację wileńskiego cmentarza na Rossie. W Rzeszowie pół tysiąca wolontariuszy kwestowało na zaadaptowanie budynku w Boguchwale koło Rzeszowa na albertyński dom dla kobiet.

Na drogach akcja "Znicz"

Według policji, na drogach było spokojnie. Większość ludzi przesiadła się z własnych aut do autobusów i tramwajów. Tłoczno było na cmentarzach. Policja apelowała o ostrożność i nie wbieganie gwałtownie na ulicę. Przed południem zakorkowane były drogi do największych warszawskich cmentarzy, duże utrudnienia w ruchu występowały także na drogach wyjazdowych z Warszawy.

Trwa policyjna akcja "Znicz 2003". Na warszawskich drogach, w okolicach cmentarzy oraz na trasach wyjazdowych i wjazdowych do miast uczestniczyło w patrolach ponad 500 policjantów i strażników miejskich.

Na przejściach granicznych z Białorusią, Rosją i Ukrainą panował w dniu Wszystkich Świętych znikomy ruch. W minionych latach obywatele tych państw 1 listopada do Polski wjeżdżali jedynie na podstawie zaświadczenia PCK lub Czerwonego Półksiężyca i okazując dowód osobisty. Od 1 października tego roku wprowadzono jednak obowiązek wizowy, w związku z czym wygasły umowy o uproszczonym ruchu granicznym.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)