Nietęga mina Beaty Szydło. "Śpiewająca kampania PiS"
Była premier Beata Szydło - choć sama nie startuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych - wspiera innych kandydatów PiS. W niedzielę towarzyszyła posłance Annie Paluch.
Politycy PiS prowadzą aktywną kampanię w wielu częściach kraju. W niedzielę w Kielcach wystąpił Jarosław Kaczyński, w Częstochowie na Jasnej Górze do wiernych przemawiał minister rolnictwa Robert Telus a była premier w towarzystwie posłanki Anny Paluch spotkała się z mieszkańcami Poronina na Podhalu.
Szydło obok Paluch. Góralskie śpiewy
Beata Szydło - choć sama nie kandyduje - aktywnie wspiera innych polityków partii i jest czynnie zaangażowana w kampanię wyborczą.
Podczas spotkania na Podhalu posłanka Paluch - która zasłynęła ostatnio tym, że zajmuje mieszkanie komunalne w Krościenku nad Dunajcem, wynajmując je za niecałe 120 złotych miesięcznie - zabiegała o głosy wyborców śpiewem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parlamentarzystka w asyście byłej premier odśpiewały pieśń batalionową 5. batalionu strzelców podhalańskich. Na udostępnionym przez "Szkło Kontaktowe" TVN24 nagraniu widać, że prym wiodła posłanka Paluch. Beata Szydło nie wyglądała natomiast na zbyt zachwyconą wspólnymi śpiewami.
"Uwaga, Anna Paluch alert! Śpiewu słuchacie na własną odpowiedzialność" - czytamy na oficjalnym Twitterze programu.
Skandaliczne słowa Telusa na Jasnej Górze
Internauci w niedziele odnotowali także wystąpienie Roberta Telusa na Jasnej Górze. Polityk bez skrępowania agitował z ambony, a jego słowa udostępnił oficjalny profil Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
"Tu, przed tronem Matki Bożej, chcę powiedzieć, że jako rząd, jesteśmy z wami i przeznaczamy dużą pomoc finansową dla polskiej wsi. Cała pomoc w związku z wojną za wschodnią granicą wyniosła już 15 mld zł, a w 2023 r. przekroczyła 10 mld zł. Dopłaty do zbóż, pomoc nawozowa, dopłaty do silosów i wiele innych projektów wsparcia pokazują, że odpowiedzialny rząd jest z rolnikami" - mówił na Jasnej Górze polityk PiS.
"Polityk robi propagandę z ambony, a państwowy profil to relacjonuje. Wszystko to z wyłączeniem oficjalnych reguł finansowania kampanii wyborczej" - komentują internauci.