Olejnik pokłóciła się z Fotygą. "Pani kłamie!"
Pani kłamie! - mówiła w grudniu 2010 r. do prowadzącej "Kropkę nad i" Anna Fotyga. - Ależ nie! - odpowiadała dziennikarka. Poszło o czas, kiedy Fotyga była szefem dyplomacji i o niedoszłe spotkania z jej rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem.
Była szefowa resortu dyplomacji twierdziła, że odrzucała zaproszenia do Moskwy, domagając się najpierw zniesienia embarga na polskie mięso. Olejnik z kolei przekonywała, że Fotyga wręcz "ścigała" rosyjskiego ministra, próbując się z nim spotkać. A na dowód pokazywała artykuł w tygodniku "Wprost". - Wydaje mi się, że wiem lepiej, jak było - upierała się Anna Fotyga. - To mogła pani podać tygodnik do sądu - stwierdziła Olejnik. Fotyga tylko się uśmiechnęła i odpowiedziała: - Pani redaktor, musiałabym wtedy podawać do sądu wszystkich dziennikarzy.