Starcie nr 7 - Jadwiga Staniszkis vs. Janusz Palikot
"Pan jest anachronicznym frajerem, atrapą, pana nie ma" - tak posła PO atakowała socjolog w programie "Teraz My". "Pani prognozy nigdy się nie sprawdziły. To miód na moje serce, jutro wysyłam kwiaty i butelkę dobrego czerwonego wina" - odparł polityk.
Atakowana za swoje poparcie dla kandydata Prawa i Sprawiedliwości, Staniszkis zadawała kolejne ciosy. "Widział pan filmy o starzejących się muzykach jazzowych, jaką oni mają pasję? Ja mam taką pasję i Kaczyński ją ma. A pan jest atrapą" - rzuciła socjolog. "Różnica między mną a Kaczyńskim jest taka, że w 1981 roku ja siedziałem w więzieniu, a on nie. On w tym czasie moczył nogi w soli u mamy. Był maminsynkiem i tchórzem" - stwierdził Janusz Palikot.