Zełenski wstrzymał głos i przekazał USA wiadomość od żołnierzy
Wołydymyr Zełenski wystąpił przed amerykańskim Kongresem. - Naród ukraiński zwycięży, bezwzględnie - stwierdził ukraiński prezydent. Zapowiedział też "punkt zwrotny" na wojnie. Sam zaś miał dla Kongresu specjalny prezent.
Wołydymyr Zełenski powiedział, że kilka godzin wcześniej wrócił z Bachmutu w obwodzie donieckim, szturmowanego przez rosyjskie wojska.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Wróciłem z naszej bachmuckiej twierdzy. Pojechałem tam, żeby wesprzeć żołnierzy, wręczyć im nagrody, podziękować ukraińskim bohaterom (...). Tam, gdzie Rosja przychodzi ze swoją flagą, pozostawia spaloną ziemię, zniszczone życie, ruiny i groby. Oto właśnie ‘rosyjski świat’, z którym walczymy - powiedział prezydent.
- Nasi wojownicy dali mi dzisiaj ukraińską flagę i poprosili, żebym ją przekazał ludziom, których decyzję są bardzo ważne dla (kraju) i wszystkich (naszych) żołnierzy. Oczywiście to zrobimy, oczywiście wytrzymamy. Oczywiście uzyskamy niezbędne wsparcie - dodał szef państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przełomowy moment". Gen. Różański o podróży Zełenskiego
Jak powiadomiła agencja Interfax-Ukraina, wojskowi poprosili prezydenta o przekazanie flagi "braciom z Ameryki".
Zełenski podkreślił, że "ta flaga jest symbolem naszego zwycięstwa". - Zwyciężymy, bo jesteśmy zjednoczeni: Ukraina, USA i cały wolny świat - wskazał.
Przemówienie Zełenskiego
- Dziękuję za finansową pomoc, którą już nam dostarczyliście i tę, którą będziecie skłonni zatwierdzić. Wasze pieniądze to nie dobroczynność, to inwestycja w globalne bezpieczeństwo i demokrację, którą zajmiemy się w najbardziej odpowiedzialny sposób - powiedział Zełenski w emocjonalnym przemówieniu, przerywanym kilkoma owacjami.
Jednym z głównych motywów jego wystąpienia było stwierdzenie, że agresja przeciwko Ukrainie jest sprawą całego świata, wskazywał m.in. na sojusz Rosji i Iranu. - Jeden terrorysta znalazł drugiego. To tylko kwestia czasu, kiedy uderzą przeciwko waszym innym sojusznikom, jeśli ich nie powstrzymamy. Musimy to zrobić - nawoływał Zełenski.
Prezydent Ukrainy opisywał przy tym rosyjską agresję również jako wojnę o umysły, którą Zachód i Ukraina wspólnie wygrali. Dodał jednak, że wciąż potrzeba, by wojna ta wygrana została w krajach globalnego Południa oraz w samej Rosji.
Źródło: pravda.com.ua, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski