Putin przyjechał na szczyt. Na nagraniu wyłapali jeden szczegół
W piątek Władimir Putin przybył na szczyt Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej w Biszkeku. Na nagraniu ze stolicy Kirgistanu widać, że w drodze na obrady towarzyszył mu ochroniarz ze słynną walizką.
Na filmie widzimy moment przyjazdu Putina do gmachu, gdzie miał odbywać się szczyt Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Podąża za nim ochroniarz niosący walizkę.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Obserwatorzy zwracają uwagę, że jest to sama walizka "toaletowa", którą widać na słynnym nagraniu ze szczytu normandzkiej czwórki w Paryżu w 2019 roku. Wówczas, gdy Putin musiał skorzystać z toalety, towarzyszyło mu aż sześciu ochroniarzy. Jeden z nich wyniósł walizkę z łazienki, zanim z jej drzwi wyszedł rosyjski przywódca.
Walizka na ekskrementy
O słynnej walizce Putina zrobiło się głośno latem tego roku, po publikacji dwóch dziennikarzy śledczych francuskiego magazynu "Paris Match". Według nich Putinowi zawsze w podróży towarzyszy jeden funkcjonariusz Federalnej Służby Ochrony Federacji Rosyjskiej (rosyjski odpowiednik SOP-u), który jest odpowiedzialny za zbieranie jego moczu i kału. Zbiera materiał do specjalnej walizki, a następnie zabiera ją w podróż powrotną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Orban się doigrał w NATO. Przez kontakty z Putinem Węgrzy nie są zapraszani
Jak podają francuscy dziennikarze, sytuacje, gdy ochroniarze Putina musieli zbierać jego ekskrementy, miały miejsce np. podczas jego podróży do Francji 29 maja 2017 roku czy Arabii Saudyjskiej w październiku 2019 roku.
Celem tych działań jest utrudnienie zagranicznym wywiadom pozyskania informacji o stanie zdrowia prezydenta Rosji.
Rewelacje Francuzów potwierdza między innymi niezależna dziennikarka Farida Rustamowa. Jej źródła z otoczenia Putina twierdzą, że stosuje on tę praktykę od początku swoich rządów.
Stan zdrowia Putina pogarsza się?
Ostatnio znów pojawiły się nowe spekulacje na temat stanu zdrowia Putina. Walerij Sołowiej, znany z krytyki Kremla, w komunikacie dla brytyjskich mediów napisał, że "cierpi on na raka trzustki i przypadłości neurologiczne".
"Mogę potwierdzić, że zdiagnozowano u niego wczesną fazę choroby Parkinsona, ale choroba już postępuje. Ten fakt będzie negowany na wszelkie możliwe sposoby i ukrywany" - napisał Sołowiej w komunikacie przesłanym m.in. redakcji "The Daily Express".
"Putin jest regularnie faszerowany wszelkiego rodzaju ciężkimi sterydami i innowacyjnymi zastrzykami, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się raka trzustki, którego niedawno u niego zdiagnozowano" - twierdzi rosyjski politolog.
Źródło: Paris Match/The Independet/BBC/NEXTA
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski