PolskaSpecjaliści sceptycznie oceniają pomysły prof. Piotra Glińskiego
Specjaliści sceptycznie oceniają pomysły prof. Piotra Glińskiego
Prof. Piotr Gliński przedstawia osiem kluczowych zadań dla rządu fachowców. Eksperci oceniają je sceptycznie - pisze "Rzeczpospolita".
02.10.2012 | aktual.: 13.05.2016 15:21
Prof. Gliński został oficjalnie zaprezentowany jako kandydat PiS na premiera rządu technicznego. Wczoraj socjolog przedstawił osiem najważniejszych tematów, które powinny stać się programem minimum ewentualnego rządu technicznego.
"Rzeczpospolita" przeanalizowała propozycje prof. Glińskiego.
- Prof. Gliński obiecuje m.in. obalanie biurokratycznych barier blokujących polskich przedsiębiorców oraz wprowadzenie dla nich specjalnych ulg. Jak pisze "Rz" eksperci podchodzą do jego deklaracji w kwestii gospodarki sceptycznie. Zwracają uwagę, że nie zaprezentował konkretnych pomysłów na zwiększenie budżetowych dochodów. - Gospodarczy program prof. Glińskiego to po prostu inna forma koncepcji prezesa Kaczyńskiego, którą zaprezentował na zeszłotygodniowej debacie ekonomicznej - mówi "Rz" dr Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.
- Wśród priorytetów prof. Glińskiego jest również odbiurokratyzowanie państwa, a kluczem ma być apolityczna służba cywilna. Zdaniem dr Sadowskiego uszczuplenie administracji nie jest możliwa bez likwidacji całej masy szkodliwego prawa i regulacji.
- Eksperci uważają również, że nierealne są pomysły dotyczące zmian w edukacji. Prof. Gliński zapowiada m.in. walkę z przemocą w szkołach, przywrócenie do szkół gabinetów lekarskich z pomocą funduszy europejskich. - Propozycje reform edukacji, jakie przedstawił prof. Gliński, wskazują na jego słabą znajomość tej tematyki - ocenia prof. Wittbrod, który był ministrem edukacji w rządzie Jerzego Buzka.
- Na liście prof. Glińskiego znalazło się też społeczeństwo obywatelskie i wsparcie samorządów. Jak pisze "Rz" kandydat PiS na premiera zapowiada m.in. że samorządy będą dostawać tyle pieniędzy ile mają obowiązków. Politolog dr Rafał Chwedoruk ocenia, że to iż profesor zajmuje się społeczeństwem obywatelskim wynika z jego osobistych doświadczeń. - Jednak fakt, że staje się to jednym z priorytetów kandydata popieranego przez PiS, może budzić spore zaskoczenie i pokazuje zmianę, jaka się w partii dokonuje - ocenia politolog w rozmowie z "Rz".
- - Nie stać nas na podejmowanie takich działań - mówi dr Stanisław Kluza, były minister finansów o propozycji wprowadzenia ulgi podatkowej dla dzieci, ulgi podręcznikowej, dofinansowania żłobków i przedszkoli, wydłużenia urlopu macierzyńskiego. Były minister finansów zaznacza jednak, że jest to dobry kierunek.
- Jeśli chodzi o rozwój wsi, profesor chce wyrównania poziomu dopłat, zapowiada też wsparcie dla rolnictwa ekologicznego.
- Prof. Gliński priorytetowo potraktował też walkę o pieniądze z UE. Uważa, że powinny być wykorzystywane nie tylko na infrastrukturę, ale także na rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
- Na liście najważniejszych tematów znalazła się walka z korupcją i poprawa bezpieczeństwa. - Fakt, że ten sztandarowy dla PiS element znalazł się dopiero na ostatnim miejscu, też świadczy o tym, że priorytety prof. Glińskiego są nieco inne niż partii Jarosława Kaczyńskiego - mówi w rozmowie z "Rz" socjolog dr Jarosław Flis.