Solidarna Polska w obronie Telewizji Trwam proponuje...
Politycy Solidarnej Polski sprzeciwiają się dyskryminacji Telewizji Trwam oraz skandalicznemu zachowaniu przewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu - napisał w liście przesłanym do Wirtualnej Polski rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki.
List zawiera wypowiedź europosła Tadeusza Cymańskiego, który stwierdza, że "to, jak potraktowano Telewizję Trwam, nie jest zwyczajną dyskryminacją - dyskryminacja jest bowiem skutkiem złamania pewnych zasad postępowania i rzetelności". Podkreślił również, że Solidarna Polska oczekuje "przywrócenia ładu medialnego". Polityk dodał także, że media o. Tadeusza Rydzyka potrzebują równego traktowania, a nie przywilejów.
Z kolei Beata Kempa, przewodnicząca Solidarnej Polski, zauważyła niepokojące dane ws. koncesji na rozpowszechnianie programu telewizyjnego w ramach pierwszego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej. "Telewizja Trwam posiada na zobowiązania krótkoterminowe 9-krotnie wyższe aktywa niż telewizje, które koncesję otrzymały" - czytamy w liście. Przypomniała także propozycję Solidarnej Polski dla komisji kultury, aby przyjęła dezyderat, który " wzywa prezesa Dworaka do uchylenia decyzji w sprawie Telewizji Trwam, a KRRiT do uchylenia uchwał w tym zakresie, powołując się na art. 32 Konstytucji, mówiący o równości wszystkich obywateli wobec prawa".
Głos zabrał również Tadeusz Cymański. "Pomysł postawienia szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu wyszedł od 'Solidarnej Polski'” - przypomniał.