ŚwiatŚnieg zabija na Bliskim Wschodzie
Śnieg zabija na Bliskim Wschodzie
Burza śnieżna, która w czasie ostatniego weekendu wystąpiła na Bliskim Wschodzie doprowadziła do śmierci pięciu osób w Syrii i dwóch w Jordanii - podały lokalne media.
W Syrii wiatr wiejący z prędkością 100 km na godzinę zabił pięciu ludzi i zranił ponad 100. W wielu miejscach zerwane zostały linie energetyczne, uszkodzono wiele domów i samochodów. Zdaniem syryjskich mediów, była to największa burza śnieżna od 12 lat.
Na południu sąsiadującej z Syrią Jordanii dwie osoby zginęły, kiedy przy silnym wietrze i złej widoczności na pustynnej drodze zderzyły się dwie cysterny, dwa samochody osobowe i pojazd z przyczepą.