Maduro dziękuje Łukaszence. "Niezachwiana solidarność"

Zaostrza się spór między USA a Wenezuelą dotyczący operacji amerykańskiej marynarki na Morzu Karaibskim. USA konsekwentnie zatapiają łodzie karteli narkotykowych płynących z Wenezueli do USA. Dyktator Białorusi, chcąc okazać "solidarność" z Wenezuelą, wyraził wsparcie dla Maudro.

Alaksandr Łukaszenka i Nicolas MaduroAlaksandr Łukaszenka i Nicolas Maduro
Źródło zdjęć: © East News
Jarosław Kocemba

Przywódca Wenezueli Nicolas Maduro w wysłanej we wtorek depeszy do dyktatora Białorusi Alaksandra Łukaszenki wyraził mu podziękowanie za "zdecydowaną postawę, niezłomną solidarność i potępienie wrogich i nielegalnych działań Stanów Zjednoczonych na wodach Morza Karaibskiego" - informują wenezuelskie media.

Depeszę z wyrazami wdzięczności skierował do Łukaszenki także minister spraw zagranicznych Wenezueli Yvan Gil.

Tymczasem Waszyngton twierdzi, że jego operacje na Morzu Karaibskim mają na celu walkę z kartelami narkotykowymi, które przemycają z Wenezueli znaczne ilości narkotyków do Stanów Zjednoczonych.

Odnosząc się w poniedziałek do obecności amerykańskich okrętów wojennych w regionie, dyktator Maduro podkreślił, że "wierzy w skuteczność dyplomacji jako środka zapobiegania wielkiej wojnie w tym obszarze".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Białoruś umywa ręce? "Była zgoda, żeby drony wleciały do Polski"

Iskrzy na linii Wenezuela-USA

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa nie przekazała zbyt wielu szczegółów na temat tej operacji, mimo próśb ze strony Kongresu o uzasadnienie ataku. Rząd Wenezueli twierdzi natomiast, że żadna z 11 zabitych osób nie należała do gangu Tren de Aragua, jak ogłosiły władze w Waszyngtonie.

Stosunki pomiędzy USA a Wenezuelą od lat pozostają napięte. Waszyngton nie uznaje Maduro za prawowitego prezydenta kraju twierdząc, że przewodzi on tzw. Kartelowi Słońc, zajmującemu się handlem narkotykami, który został uznany za organizację terrorystyczną.

Na początku sierpnia prokuratura generalna USA zaoferowała nagrodę w wysokości 50 mln dolarów za informacje, które mogą doprowadzić do aresztowania przywódcy Wenezueli.

Wybrane dla Ciebie

Sikorski buduje zaplecze? Weźmie udział w inauguracji nowego ruchu
Sikorski buduje zaplecze? Weźmie udział w inauguracji nowego ruchu
Policja ostrzega przed nową metodą oszustwa w internecie
Policja ostrzega przed nową metodą oszustwa w internecie
Rafał Trzaskowski o ograniczeniu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie
Rafał Trzaskowski o ograniczeniu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie
Prokuratura bada kampanię wspierającą Trzaskowskiego. NASK ujawnia
Prokuratura bada kampanię wspierającą Trzaskowskiego. NASK ujawnia
Trump zachwycał się wyglądem Kate. Ekspert: "Wiele poziomów żenady"
Trump zachwycał się wyglądem Kate. Ekspert: "Wiele poziomów żenady"
Obrażali obcokrajowca podczas interwencji. Jest postępowanie
Obrażali obcokrajowca podczas interwencji. Jest postępowanie
Napadł z kastetem, groził też sąsiadce. Zatrzymano 39-latka
Napadł z kastetem, groził też sąsiadce. Zatrzymano 39-latka
Demograficzny kryzys w Rosji. Liczba ludności ma drastycznie spadać
Demograficzny kryzys w Rosji. Liczba ludności ma drastycznie spadać
Ksiądz skazany za defraudację. Chodzi o ponad milion złotych
Ksiądz skazany za defraudację. Chodzi o ponad milion złotych
Zaufanie do mediów prywatnych w Polsce rośnie. Co z publicznymi?
Zaufanie do mediów prywatnych w Polsce rośnie. Co z publicznymi?
Przydacz o liście Trumpa. "Powinien być wysłany w trybie pilnym"
Przydacz o liście Trumpa. "Powinien być wysłany w trybie pilnym"
Nowa fala poboru. Putin się nie zatrzymuje
Nowa fala poboru. Putin się nie zatrzymuje