Śnieg sparaliżował niemieckie drogi
(AFP)
Opady śniegu i silny wiatr doprowadziły w wielu
regionach Niemiec do chaosu komunikacyjnego. Policja apeluje do
jadących na południe kraju podróżnych o pozostawienie aut w
garażach i korzystanie z innych środków komunikacji.
Jak poinformował w sobotę przedstawiciel centrum dyspozycyjnego MSW w Północnej Nadrenii-Westfalii, w jedenastu niemieckich krajach związkowych doszło do większych zatorów komunikacyjnych. Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu oraz południowym- zachodzie kraju: w Badenii-Wirtembergii, Bawarii oraz Hesji. W Niemczech wschodnich nie doszło natomiast do poważniejszych zakłóceń.
Szczególnie ciężkie warunki panowały na autostradzie A3 między Kolonią i Frankfurtem oraz A9 między Norymbergą i Hof, gdzie ogłoszono stan klęski żywiołowej. Pomiędzy Norymbergą a Hof samochody tkwiły od piątkowego popołudnia w korku o długości 150 km. W Berlinie doszło do 640 wypadków drogowych.
Pracownicy Czerwonego Krzyża oraz Organizacji Technicznej Pomocy zaopatrują potrzebujących w koce i ciepłe napoje. W kilku bawarskich miejscowościach uruchomiono kwatery noclegowe dla podróżnych, wyczerpanych długim oczekiwaniem w korkach drogowych.(mon)
Zobacz także:
Der Spiegel