SN nadal chce od TSUE odpowiedzi. Przedstawił argumenty
Trybunał Sprawiedliwości UE spytał Sąd Najwyższy, czy po nowelizacji ustawy o sędziach nadal powinien zajmować się pytaniami prejudycjalnymi przesłanymi przez SN. Prezes Izby Pracy SN Józef Iwulski odpisał, że tak. I podał argumenty.
01.02.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:58
Do argumentów, które przedstawił w swojej odpowiedzi dla TSUE Prezes Izby Pracy SN Józef Iwulski, dotarło RMF FM. Sędzia zaznaczył w niej, że "celem nowelizacji ustawy o SN nie jest usunięcie staniu niezgodności prawa krajowego z prawem unijnym", lecz wyłącznie wykonanie postanowienia zabezpieczającego TSUE.
I dodał, że zmiany w prawie doprowadziły do "fikcji", z której wynika, że sędziowie nigdy nie przeszli w stan spoczynku i przez cały czas pozostawali w czynnej służbie, co jego zdaniem nie jest prawdą. Celem nowelizacji jest w jego opinii również "uniemożliwienie wydania przez TSUE orzeczenia, zawierającego wykładnię prawa Unii co do zakresu stosowania go do obrony niezawisłości i niezależności sądów państw członkowskich".
Sędzia Iwulski podkreślił też, że SN czeka na odpowiedź ws. kwestii sędziego w wieku powyżej 65 lat, który miał decydować o kwestii składek ubezpieczeniowych Polaka zatrudnionego w zagranicznej firmie. SN zrezygnował jedynie z pytania o sędziego Krzysztofa Rączkę.
TSUE otrzymało już odpowiedzi SN i zajmie wobec nich stanowisko.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl