Śmiertelna ofiara burzy na Podkarpaciu

Tragedia rozegrała się podczas gwałtownej burzy. Według wstępnych ustaleń, ofiara została śmiertelnie przygnieciona przez walące się w wyniku nawałnicy drzewo - poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, podinspektor Wiesław Dybaś.

Rzecznik podkarpackiej Państwowej Straży Pożarnej Mariusz Wójcicki powiedział, że podczas burzy doszło do pożarów spowodowanych uderzeniem pioruna, a woda zalała piwnice i przejścia podziemne. Wiatr połamał też drzewa.

_ W ciągu kilku godzin przyjęliśmy około 40 zgłoszeń, zdecydowana większość pochodzi z Rzeszowa. W mieście strażacy pompują wodę z zalanych piwnic, przejść podziemnych, studzienek kanalizacyjnych, usuwają połamane gałęzie i konary drzew_ - poinformował Wójcicki. (reb)