PolskaŚmierć górnika w kopalni "Wujek"

Śmierć górnika w kopalni "Wujek"

42-letni górnik z kopalni Wujek zginął rano podczas zabudowy przenośnika ścianowego. To pierwszy w tym roku wypadek śmiertelny w górnictwie.

Do tragedii doszło o godz. 3 nad ranem na poziomie 680 metrów. Cieśla górniczy podczas pracy przy przenośniku ścianowym na skutek urazu głowy poniósł śmierć na miejscu - powiedziała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego, Danuta Olejniczak-Milian.

Górnik pracował w kopalni 24 lata, był żonaty, osierocił dwoje dzieci. Przyczynę i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach.

W tym roku to pierwszy wypadek śmiertelny w polskim górnictwie. Według danych WUG, w zeszłym roku w kopalniach zginęło 21 osób, w tym 15 górników w kopalniach węgla kamiennego.

śmierćwypadekgórnik
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)