Dziewczynka zmarła, bo lekarze nie pomogli jej na czas
Lekarz, który krytycznego dnia pełnił dyżur w punkcie nocnej i świątecznej pomocy, podczas pierwszego przesłuchania nie chciał ujawnić prokuraturze szczegółów telefonicznej rozmowy z matką dziecka.
Śledczy planują też przesłuchać lekarza, który badał dziecko oraz trzy osoby z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, w tym dyspozytora pogotowia.
Na zdjęciu: babcia Dominiki, Jadwiga Nowacka, rozmawia z dziennikarzami