Dziewczynka zmarła, bo lekarze nie pomogli jej na czas
- Stwierdzono obrzęk mózgu, ale nie ustalono dlaczego do niego doszło. Tym samym na razie nieznana pozostaje przyczyna zgonu dziecka - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Na poniedziałek zaplanowano przesłuchanie siedmiu osób. Wśród nich m.in. matkę dziewczynki, szefa prywatnej placówki, która świadczy w Skierniewicach nocną i świąteczną pomoc medyczną oraz lekarza, który pełnił w niej dyżur.
Na zdjęciu: rodzice Dominiki