Wojskowe śmigłowce latały dla mediów
Za czasów prezydentury Bronisława Komorowskiego szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej musiał się długo tłumaczyć.
O co poszło? O wydarzenie, podczas którego z wojskowych śmigłowców zrzucono około 3 milionów ulotek promujących wspólną akcję dwóch ogólnopolskich mediów, a patronat nad nią objął prezydent.
- Działania te nie tylko podniosły wartość kampanii społecznej, ale jednocześnie umożliwiły, w ramach szkolenia, zdobycie kolejnych, cennych doświadczeń taktycznych i organizacyjnych, zwłaszcza operowania w terenie zurbanizowanym - przekonywał Koziej.
Nie wszystkich przekonał.