Słupscy radni do Biedronia: "Chcemy portretu Jana Pawła II w ratuszu"

Podczas środowej sesji, słupscy radni przyjęli specjalne stanowisko w sprawie zawieszenia w ratuszu portretu Jana Pawła II. Decyzja była niemal jednogłośna - tylko jedna osoba zagłosowała przeciw.

Radny Prawa i Sprawiedliwości, Tadeusz Bobrowski, mówi Radiu Gdańsk, że tak właśnie powinno się uczcić rocznicę śmierci Jana Pawła II - polskiego świętego Kościoła katolickiego i honorowego mieszkańca Słupska.

- Niestety pamiętamy nasze ubiegłoroczne doświadczenia z prezydentem Biedroniem. Pan prezydent nas nie słucha, nie realizuje miejskiej tradycji. Jeśli pan prezydent nie uwzględni naszego stanowiska, to będziemy się sprawą jego postępowania dalej zajmować - zapewnia Bobrowski.

W ubiegłym roku Robert Biedroń zdjął portret papieża, który wisiał w jego gabinecie. W tej chwili prezydenta nie ma w Słupsku - przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych na trzytygodniowym stypendium.

Wiceprezydent Słupska, Krystyna Danilecka-Wojewódzka mówi, że szanuje decyzje rady miasta, ale kluczowa będzie w tej sprawie opinia konserwatora zabytków, pod którego opieką znajduje się ratusz. - Zaraz wystosujemy pismo w tej sprawie. Czasu jest mało, bo rocznica śmierci Jana Pawła II jest 2 kwietnia i prosimy o priorytetowe potraktowanie sprawy. Ta opinia będzie dla nas kluczowa - tłumaczy w rozmowie z Radiem Gdańsk.

Jedynym radnym, który głosował przeciw takiemu uczczeniu pamięci polskiego papieża w rocznicę jego śmierci był Krzysztof Kido. - Ratusz to nie miejsce wystawowe, żeby pokazywać na nim obrazy świętych. Mogą być wystawiane w kościołach - stwierdza w rozmowie z Radiem Gdańsk - Posługiwanie się takimi porównaniami jak "największy Polak" mnie nie przekonuje. Dla mnie największym Polakiem był Kazimierz Górski - dodaje Kido.