Żory. Miał zakaz zbliżania się do partnerki, zaatakował ponownie
Sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 40-latka, który od listopada nękał swoją byłą partnerkę. Wobec mężczyzny wcześniej prokurator zastosował środki zapobiegawcze, jednak te okazały się niewystarczające. 40-latek nachodził kobietę i groził jej popełnieniem przestępstwa. W końcu zaatakował.
02.07.2021 20:05
40-letni mieszkaniec Żor od listopada ubiegłego roku uprzykrzał życie swojej byłej partnerce. Wielokrotnie dzwonił do niej i wysyłał wiadomości, nachodził w domu oraz w pracy, przy czym groził jej, że zniszczy samochód i mieszkanie. Sprawa prześladowania trafiła na policję. Prokurator zakazał mu zbliżać się do kobiety i z nią się kontaktować. Ten jednak nic sobie nie robił z zakazu. Zlekceważył decyzję prokuratora. Jego działania wobec kobiety jeszcze przybrały na sile, stawał się coraz bardziej zuchwały i agresywny.
Żory. 40-latek zaatakował byłą partnerkę
Na początku czerwca mężczyzna po raz kolejny zaatakował kobietę w miejscu publicznym. Tym razem nie skończyło się jednak na groźbach i wyzwiskach. Najpierw uderzał ją po twarzy otwartą dłonią, a później pięściami. - Bił tak mocno, że doprowadził do wstrząśnienia mózgu, powierzchownych, lecz licznych urazów oraz zaburzenia mowy. Po tym, jak informacja o zdarzeniu dotarła do policjantów, zebrali oni materiał dowodowy, który pozwolił na postawienie mężczyźnie kolejnych zarzutów i skierowanie wniosku o jego tymczasowe aresztowanie – poinformowała policja.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec mężczyzny najsurowszy środek zapobiegawczy. Najbliższe 3 miesiące 40-latek spędzi teraz w areszcie śledczym.