Zielone światło dla Metropolii Silesia
Ustawa o utworzeniu na Śląsku i w Zagłębiu związku metropolitalnego w końcu trafiła do Sejmu - donosi "Dziennik Zachodni". Posłowie mogliby się nią zająć już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się 25 stycznia, jednak ze względu na kryzys polityczny w parlamencie, nadal nie wiadomo kiedy prace nad ustawą się rozpoczną. A czasu pozostało niewiele - przypomina dziennik.
Specjalna ustawa, powołująca na śląsku związek metropolitalny, zgodnie z zapowiedziami rządu, miała być gotowa i podpisana do końca ubiegłego roku. Politycy PiS zapewniają, że ten miesięczny poślizg nie wpłynie na cały proces utworzenia metropolii, i wkrótce nad projektem ma pochylić się Sejm. - W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych dostałem potwierdzenie, że pierwsze czytanie będzie jeszcze w styczniu. Mamy już uzgodnione, że to ja będę sprawozdawcą tej ustawy - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" śląski poseł PiS, Jerzy Polaczek. Zgodnie z najnowszymi deklaracjami, metropolia miałaby zacząć obowiązywać już w lipcu.
Co oznacza dla śląska powstanie Metropolii Silesia? Jak wyjaśnia "Dziennik Zachodni" głównym argumentem są pieniądze. Nowa metropolia dostałaby od stycznia 2018 roku pełne budżetowe finansowanie i komplet kompetencji. Chodzi o pięcioprocentowy udział w podatku PIT od osób mieszkających na obszarze metropolii, co daje rocznie nawet 250 milionów złotych. Teraz - jak wylicza dziennik - najważniejszym zadaniem będzie organizacja transportu, kształtowanie ładu przestrzennego, rozwój obszaru metropolii, współdziałanie w ustalaniu przebiegu dróg krajowych i wojewódzkich oraz promocja związku i jego obszaru.
Proces utworzenia metropolii może zakłócić także polityka. Cytowani przez dziennik politycy PiS, mimo zapewnień, że metropolia w najbliższych miesiącach powstanie, jednocześnie zaznaczają, że "trudno przewidzieć, w jakim kierunku potoczy się dyskusja na ten temat w parlamencie." Chodzi o to, że posłowie z innych regionów Polski, również mogą domagać się powstania podobnych metropolii w swoich regionach. Projekt PiS dotyczy tylko aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej, a wcześniejsza ustawa o związkach metropolitalnych autorstwa Platformy Obywatelskiej była zdecydowanie szersza. Autor poprzedniej ustawy, Marek Wójcik z PO uważa,podziale opinię, że przy tej okazji również inne regiony mogą upomnieć się o swoje interesy - informuje "Dziennik Zachodni".