Zabrze. Jechała 200 km/h. Policjanci byli szybsi
O 100 kilometrów na godzinę przekroczyła dozwoloną prędkość zatrzymana przez policjantów z grupy SPEED 21-latka, jadąca bmw zabrzańskim odcinkiem Drogowej Trasy Średnicowej. Kobieta, która jechała 200 km/h, dostała mandat w wysokości 1100 zł i 15 punktów karnych.
- Kolejny raz policjanci z grupy SPEED zakończyli rajd kierującej, która z drogi urządziła sobie tor wyścigowy. Okazała się nią 21-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej, która przekroczyła dopuszczalną prędkość aż o 100 km/h - poinformowała śląska policja.
Kobietę zatrzymali we wtorek, 20 kwietnia, policjanci z zabrzańskiej drogówki, działający w ramach grupy SPEED. Na Drogowej Trasie Średnicowej zauważyli szybko jadące skrajnym lewym pasem bmw. Policjanci ruszyli za autem i zmierzyli prędkość. Okazało się, że kierująca kobieta jechała aż 200 km/h.
Zabrze. 21-latka dostała 1100 zł mandat i 15 punktów karnych
Kontrola drogowa zakończyła się dla niej 1100-złotowym mandatem oraz 15 punktami karnymi w związku z przekroczeniem prędkości, naruszeniem obowiązku jazdy prawostronnej oraz zakrywaniem nalepki kontrolnej z numerem rejestracyjnym.
Mundurowi z mikołowskiej drogówki natomiast prowadzili na ulicy Gliwickiej pomiar prędkości. Wprost przed policyjny radar, z ogromną prędkością nadjechało bmw. Przy ograniczeniu do 50 km/h, urządzenie do pomiaru wskazało wynik 131 km/h.
32-letni kierujący kilka dni wcześniej po trzech miesiącach zawieszenia odzyskał prawo jazdy, bo wówczas też przekroczył dozwoloną prędkość.
Mieszkaniec Gliwic będzie musiał znaleźć inny środek transportu, bowiem policjanci, oprócz mandatu karnego, ponownie zatrzymali jego uprawnienia.