Tarnowskie Góry. Krok od tragedii. 18‑latka potrącona przez pociąg
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku do jakiego doszło na dworcu kolejowym w Tarnowskich Górach. 18-letnią dziewczyna wpadła pod nadjeżdżający pociąg. Helikopter LPR przetransportował ją do szpitala.
Do zdarzenia doszło w piątek, 7 maja, około godziny 16.00. Na dworcu kolejowym w Tarnowskich Górach wjeżdżający na stacje pociąg potrącił 18-letnią dziewczynę. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że nastolatka wskoczyła pod nadjeżdżający pociąg – poinformowała policja w Tarnowskich Górach, co potwierdził też portal tarnogorski.info.
Tarnowskie Góry. 18-latka potrącona przez pociąg
- Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do potrącenia kobiety przez pociąg. Kobieta znajdowała się pod pociągiem, dlatego nasze działania polegały na jej ewakuacji i przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego - mówił w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim mł. kpt. mgr inż. Wojciech Poloczek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach.
Kobieta przeżyła. Do szpitala została ewakuowana za pomocą helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował na płycie pobliskiego dworca autobusowego. Gdy zabierał ją helikopter byłą przytomna. Z urazem głowy trafiła do szpitala w Katowicach.
Do niebezpiecznie wyglądającego wypadku doszło też w Tąpkowicach (DK nr 78). Kierowca bmw stracił panowanie nad samochodem, wpadł w poślizg i dachował. Na szczęście nic mu się stało. Z pojazdu wydostała się o własnych siłach, jeszcze przed przyjazdem służb.
29-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu.