Sosnowiec. Pobił młotkiem swoją partnerkę, bo nie chciała dać mu pieniędzy
Sosnowieccy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który bestialsko pobił, ugodził nożem i pozbawił wolności swoją partnerkę. Zrobił to tylko dlatego, że odmówiła, kiedy zażądał pieniędzy. Kobieta ma połamane ręce, oprawca został aresztowany.
Sosnowiecka policja poinformowała, że do dramatycznych wydarzeń doszło w jednym z mieszkań dzielnicy Pogoń. Mężczyzna zażądał od swojej konkubiny pieniędzy. Kiedy odmówiła, bestialsko pobił ją młotkiem i ugodził nożem w łydkę. Kobieta w wyniku pobicia doznała złamania obu rąk w kilku miejscach.
Na tym jej gehenna się nie skończyła. Oprawca, nie zważając na jej obrażenia i ból, nie wezwał karetki pogotowia, lecz ją jeszcze uwięził. Dopiero kiedy agresor opuścił na krótko mieszkanie, kobiecie udało się uciec z mieszkania. Na ulicy pomocy udzielił jej przypadkowy przechodzień, który powiadomił policję.
Sosnowiec. 39-latek bestialsko pobił swoją partnerkę
Funkcjonariusze błyskawicznie odnaleźli i zatrzymali 39-latka. Po wykonaniu przez śledczych wszystkich niezbędnych czynności, został on doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pozbawienia kobiety wolności i uszkodzenia ciała. Grozi mu 12 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Za znęcanie się nad partnerką odpowie również 32-latek z Zabrza. Mężczyzna wszczynał awantury, wyzywał kobietę, używał wobec niej przemocy fizycznej, a podczas jednej z awantur zniszczył jej telefon. 25-latka w pewnym momencie postanowiła przerwać pasmo przemocy i powiadomiła policję. Mężczyzna został zatrzymany. Ponadto w trakcie przeszukania w jego mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę.