Sosnowiec. 80-letnia kobieta chora na COVID-19 nie była w stanie wezwać pomocy. Policjanci sforsowali drzwi
Dzięki informacji od jednej z mieszkanek Sosnowca, policjanci błyskawicznie udzielili pomocy chorej na Covid-19 seniorce. 80-letnia kobieta natychmiast trafiła do szpitala. Dzięki temu jej stan obecnie lekarze oceniają jako stabilny.
Śląskie. Policjanci w Sosnowcu udzielili pomocy chorej na Covid-19 seniorce. 80-letnia kobieta trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w jednym z domów wielorodzinnych w dzielnicy Sosnowca Pogoń.
- Policjanci z komisariatu II otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, która poinformowała, że jej matka nie może się skontaktować ze swoją znajomą, która jest chora na Covid-19 i przebywa w izolacji domowej – relacjonuje zdarzenie śląska policja.
Jak wynikało z relacji kobiety, 80-latka nie odbierała telefonu, a pod jej drzwiami leży nieodebrana przesyłka z lekami, którą dostarczył kurier. Jak ustalono, rodzina kobiety obecnie przebywa za granicą.
Po bezskutecznej próbie nawiązania z chorą kontaktu, policjanci zdecydowali o natychmiastowym, siłowym sforsowaniu drzwi. Wyposażeni w specjalistyczne kombinezony chroniące przed wirusem, weszli do mieszkania.
- Jak się okazało, pomoc nadeszła dosłownie w ostatniej chwili, bowiem we wnętrzu mieszkania mundurowi zastali wycieńczoną walką z chorobą, oddychającą z trudem 80-letnią kobietę – przekazują policjanci.
Śląskie. Służby ratują samotnych chorych w Katowicach i Wiśle
Kobieta leżała w łóżku, z którego od kilku dni nie była już w stanie się podnieść, ani też nawoływać pomocy. Natychmiast wezwano karetkę, a seniorką zajęli się lekarze.
Prof. Ewa Łętowska o wyroku TK ws. RPO Adama Bodnara. Reakcja Patryka Jakiego
- Dzięki temu, że pomoc dotarła na czas, stan pacjentki, która trafiła do szpitala, lekarze obecnie określają jako stabilny – informuje policja.
Do podobnych akcji ratunkowych z udziałem służb doszło w minionych dniach także w Katowicach i Wiśle. W Katowicach policja wyważyła drzwi, by dostać się do mieszkania ciężko chorego mężczyzny, który nie był w stanie zgłosić się do stacji dializ, a w Wiśle odnalazła samotnego 70-latka, który doznał udaru mózgu.
