Śmierć na autostradzie A1. Dwa wypadki w ułamku sekund
Tragiczny wypadek na autostradzie A1 pomiędzy węzłami Rybnik oraz Żory na Śląsku. Jak informują służby, doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów. Chwilę wcześniej, do wypadku na A1 doszło z udziałem jednego pojazdu.
29.05.2021 17:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dwa wypadki na autostradzie A1 pomiędzy węzłami Rybnik oraz Żory (woj. śląskie). Do obu zdarzeń doszło w sobotę 29 maja w okolicach południa.
Wypadek na A1 na Śląsku. Ranni, w akcji LPR
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania w Rybniku około południa. Na miejsce wysłano policję, straż pożarną oraz pogotowie medyczne.
Jak informuje portal enowiny.pl, do wypadku doszło na 18 kilometrze autostrady A1 w stronę Gorzyczek. Tam samochód osobowy wypadł z jezdni i dachował. Podróżowały nim cztery osoby.
W wyniku wypadku ranni zostali wszyscy podróżujący samochodem. Najbardziej miała ucierpieć jedna z pasażerek, którą śmigłowcem LPR zabrano do szpitala prosto na stół operacyjny.
Chwilę tym wypadku na autostradzie A1 doszło do kolejnego zdarzenia. W tym udział brały dwa samochody osobowe.
Śląskie: śmierć na A1. Nie żyje 42-latek
- Na 20 kilometrze w kierunku Gliwic zderzyły się dwa samochody – BMW i Kia. Kierujący BMW 20-latek wpadł w poślizg i utracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w samochód znajdujący się na pasie awaryjnym - przekazała w rozmowie z serwisem rybnik.com.pl asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
Jak dodała policjantka, w wyniku wypadku zginął 42-letni kierowca kii, która stała na pasie awaryjnym. Nie wiadomo, czy mężczyzna w chwili wypadku znajdował się w pojeździe, czy też poza nim. Będzie to przedmiotem śledztwa prokuratury.
Na autostradzie A1 z powodu obu wypadków przez kilka godzin jazda przez Śląsk była znacznie utrudniona. Policja kierowała ruch na wyznaczone objazdy. Działania zakończono około godziny 17.
Źródło: enowiny.pl / rybnik.com.pl