Śląskie. Zarzut usiłowania zabójstwa dla 81-latka
81-letni mieszkaniec Siemianowic podczas spotkania zakrapianego alkoholem, ugodził nożem w szyję członka swojej rodziny, Nieprzytomny mężczyzna trafił do szpitala. Sprawca przestępstwa trafił do aresztu na 3 miesiące.
Siemianowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zakrwawionym mężczyźnie, który na ulicy podchodził do napotkanych osób i prosił o pomoc. Okazało się, że miał on ranę szyi i mocno krwawił. Przechodnie próbowali zatamować krwotok jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia. W pewnym momencie z powodu utraty krwi mężczyzna stracił przytomność i został przewieziony do szpitala.
Mundurowi po śladach krwi dotarli do mieszkania, w którym doszło do przestępstwa. Na miejscu zastali pijanego 81-letniego właściciela. Mieszkanie zostało przeszukane. - Podczas oględzin znaleziono zakrwawiony nóż oraz wiele innych śladów. Policjanci wstępnie ustalili przebieg zdarzenia i zatrzymali nietrzeźwego 81-latka. Trafił on do aresztu – informuje policja.
Zatrzymany mężczyzna nie potrafił przypomnieć sobie, co się wydarzyło i skąd na jego ubraniu znalazła się krew. Okazało się, że ofiarą ataku był krewny 81-latka. Prawdopodobni mężczyźni razem pili alkohol i doszło między nimi do sprzeczki. 81-latek wziął nóż i ugodził nim swojego kompana.
Siemianowiczanin usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Śledczy i prokurator wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.
Podejrzany o zbrodnię trafił do aresztu i spędzi tam najbliższe 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu dożywocie.