Śląskie. W Bytomiu lawinowy wzrost potrzebujących. Poszukiwani wolontariusze
Z 2 do 20 dziennie wzrosła liczba seniorów z Bytomia, którzy zlecają zakupy wolontariuszom i pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Wszystko za sprawą rządowego rozporządzenia.
Fundacja Petralana pilnie potrzebuje dodatkowych rąk do pracy przy realizacji zakupów dla seniorów z Bytomia. Lawinowy wzrost zapotrzebowania nastąpił wraz z wejściem w życie rządowego rozporządzenia zakazującego wychodzenia z domów osobom od 70. roku życia.
– Dzwoniąc na numer rządowej infolinii, seniorzy zgłaszają swoje prośby o pomoc w zakupach, ale te kierowane są dalej do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu i to pracownicy MOPR oraz wolontariusze Fundacji Petralana reagują na zgłoszenia z terenu naszego miasta – mówi Tomasz Greczkowicz, jeden z założycieli fundacji i pomysłodawca akcji "Pomoc dla seniora".
Ludzie o wielkich sercach
Po 1,5 tygodnia od wznowienia akcji pomocy w zakupach dla seniorów z Bytomia pilnie potrzebne jest wsparcie nowych wolontariuszy.
- Apel o pomoc w robieniu zakupów kierujemy przede wszystkim do wszystkich ludzi o wielkich sercach. Jeśli chcecie i możecie pomóc, zapraszamy do grona naszych wolontariuszy – dodaje Greczkowicz.
Można zarobić
Próśb o pomoc w zakupach od osób starszych jest jednak tak dużo, że fundacja oferuje też pracę. To około 25 zł za godzinę dla osoby z własnym samochodem i prowadzącej działalność gospodarczą. Zadaniem zatrudnionego będzie logistyczne wsparcie wolontariuszy w zrobieniu zakupów i praca po około 3 godziny dziennie.
Aby włączyć się do akcji i zacząć pomagać seniorom z Bytomia wystarczy skontaktować się z Fundacją Petralana.
