Śląskie. Pobili, bo nie spodobała im się maseczka
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej i Komisariatu II zatrzymali trzech pseudokibiców, sprawców rozboju. Młodzi mężczyźni zaatakowali 15-latka i zerwali z jego twarzy maseczkę ochronną z logo klubu piłkarskiego. Za uciekającymi sprawcami ruszyli policjanci, którzy z pewnej odległości widzieli to zajście i natychmiast zareagowali.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę wieczorem na ulicy w pobliżu rudzkiego magistratu. Trzech młodych mężczyzn wciągnęło pomiędzy śmietniki 15-latka, który na twarzy miał maseczkę ochronną z logo jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Sprawcy pobili go i zerwali mu z twarzy maseczkę. Całe zajście z pewnej odległości widzieli kryminalni z rudzkiej komendy, którzy natychmiast rozpoczęli pościg za uciekającymi sprawcami. Najbardziej agresywnego, a jednocześnie prowodyra zdarzenia zatrzymali już po kilkudziesięciu metrach na placu przed urzędem miasta. Kolejnych dwóch uciekinierów dwie ulice dalej zatrzymali kryminalni z rudzkiej „dwójki”.
W kieszeni jednego z nich policjanci znaleźli skradzioną maseczkę. Przy sprawcach w wieku 14, 15 i 18 lat znaleziono race i kominiarki z emblematami przeciwnej drużyny piłkarskiej. Stróże prawa przypuszczają, że zatrzymani chcieli odpalić race w trakcie manifestacji, która odbywała się wówczas przed rudzkim magistratem. Śledczy przekażą zebrany materiał dowodowy do sądu rodzinnego oraz prokuratury. Nieletnimi sprawcami zajmie się sąd, a 18-latek usłyszy wkrótce prokuratorskie zarzuty. Za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia.