Śląskie. Grupa Famur zamyka produkcję w Zabrzu. Będą zwolnienia grupowe

Grupa Famur ogłosiła likwidację zakładu w Zabrzu, zajmującego się produkcją stosowanej w górnictwie hydrauliki siłowej. 54 pracowników ma zostać objętych zwolnieniami grupowymi.

Śląskie. Grupa Famur zlikwiduje zakład w Zabrzu, 54 pracowników ma zostać zwolnionych.Śląskie. Grupa Famur zlikwiduje zakład w Zabrzu, 54 pracowników ma zostać zwolnionych.
Źródło zdjęć: © Famur
oprac.  Tomasz Kapica

Decyzję o wygaszeniu produkcji w zabrzańskim oddziale spółka Famur motywuje narastającym kryzysem w branży wydobywczej, potęgowanym przez pandemię koronawirusa. To już trzeci zakład grupy, który zostanie zlikwidowany od początku epidemii SARS-CoV-2.

"Trudna sytuacja ekonomiczna krajowych spółek wydobywczych wraz ze znaczącym spadkiem zapotrzebowania ze strony polskiego sektora energetycznego na węgiel wpłynęła w istotny sposób na rewizję planów w zakresie inwestycji i remontów w kopalniach" – poinformowali przedstawiciele Grupy Famur w przesłanym PAP komunikacie.

"Porozumienie strony rządowej ze stroną społeczną zawarte we wrześniu 2020 roku, zawierające harmonogram wygaszania kopalń węgla energetycznego w Polsce, pogłębi trwałe zmniejszanie poziomu inwestycji w maszyny i urządzenia górnicze, w tym hydraulikę siłową" - wskazali przedstawiciele Famuru.

Śląskie. Wygaszona produkcja Grupy Famur w Zabrzu. Zwolnienia grupowe

Stąd - jak dodali - decyzja o "optymalizacji mocy produkcyjnych w zakresie hydrauliki siłowej". "W konsekwencji część procesów produkcyjnych związanych z tym obszarem zostanie przekazana do Oddziału w Gorlicach, natomiast pozostała w Oddziale w Zabrzu produkcja zostanie wygaszona" - podał Famur.

W odpowiedzi na pytania PAP, przedstawiciele Grupy Famur podali, że 54 osoby z oddziału w Zabrzu zostaną objęte zwolnieniami grupowymi i otrzymają gwarantowane prawem odprawy, a 67 pracowników znajdzie zatrudnienie w należącym do Grupy Famur wydziale zamiejscowym oddziału w Gorlicach (który mieści się w Zabrzu).

"Proces wygaszania produkcji jest procesem długotrwałym. Zwalniani pracownicy według aktualnych założeń planowo będą odchodzili z końcem kwietnia" - zaznaczyli.

Śląskie. Famur zamyka zakłady z powodu pandemii i kryzysu w górnictwie

Wyniki finansowe Famuru za ubiegły rok nie są jeszcze znane. 10 listopada spółka podała, że z powodu pandemii i kryzysu w górnictwie przychody grupy w ciągu trzech kwartałów tego roku spadły prawie o połowę.

Piontkowski: "Powinniśmy myśleć o powrocie maturzystów i klas VIII do szkół"

Od początku 2020 r. Famur zamknął dwa zakłady - w Rybniku i Piotrkowie Trybunalskim - i zmniejszył zatrudnienie o ok. 450 osób. W trzecim kwartale Famur pozyskał jednak nowe zamówienia za ponad 120 mln zł, dzięki czemu łączny tzw. backlog (dostawy maszyn i urządzeń oraz dzierżawy zgodnie z terminami obowiązywania umów) na koniec września 2020 r. wyniósł ok. 712 mln zł.

Notowana na warszawskiej giełdzie Grupa Famur zatrudnia obecnie ok. 3 tys. pracowników, w tym ok. 400 inżynierów i projektantów, w sześciu zakładach produkcyjnych - łącznie z zakładem z Zabrzu. Dominującym akcjonariuszem spółki jest firma TDJ.

Wybrane dla Ciebie

Wysadzenie Nord Stream 2. Podejrzany sam się wystawił służbom
Wysadzenie Nord Stream 2. Podejrzany sam się wystawił służbom
Elon Musk zapowiada Grokipedię. Ma być konkurencją dla Wikipedii
Elon Musk zapowiada Grokipedię. Ma być konkurencją dla Wikipedii
Kuriozalne wystąpienie Trumpa. Mówił, jak nie spaść ze schodów
Kuriozalne wystąpienie Trumpa. Mówił, jak nie spaść ze schodów
Dostała pytanie, czy zastąpi Hołownię. Odpowiedziała
Dostała pytanie, czy zastąpi Hołownię. Odpowiedziała
Jak Polacy oceniają działania Tuska? Zabrali głos w sondażu
Jak Polacy oceniają działania Tuska? Zabrali głos w sondażu
Petru chce zastąpić Hołownię. "Będę startował"
Petru chce zastąpić Hołownię. "Będę startował"
Polskie wojskowe satelity na orbicie. Kosiniak-Kamysz podał datę
Polskie wojskowe satelity na orbicie. Kosiniak-Kamysz podał datę
"Leczył" raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. Zapadł wyrok
"Leczył" raka lampą. Dwie kobiety nie żyją. Zapadł wyrok
Strzały i eksplozja. Akcja służb specjalnych w Monachium
Strzały i eksplozja. Akcja służb specjalnych w Monachium
Kosiniak-Kamysz o decyzji Hołowni. "Wiem, jak trudny czas ma za sobą"
Kosiniak-Kamysz o decyzji Hołowni. "Wiem, jak trudny czas ma za sobą"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Amerykańscy wojskowi o wystąpieniu szefa Pentagonu. "Odwracałem wzrok"
Amerykańscy wojskowi o wystąpieniu szefa Pentagonu. "Odwracałem wzrok"