Śląsk. Zatrzęsło w kopalni Staszic-Wujek. "Telewizor mi się zabujał"
Silny wstrząs odczuli w poniedziałek późnym wieczorem mieszkańcy Śląska i Zagłębia. Dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego potwierdził, że doszło do tąpnięcia w KWK Staszic-Wujek, dokładnie w Ruchu Murcki-Staszic.
12.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:08
W poniedziałek, 11 stycznia, około godz. 22.39 mieszkańcy Śląska i Zagłębia odczuli silny wstrząs – informuje "Dziennik Zachodni". Dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego poinformował, że do tąpnięcia doszło w kopalni Staszic-Wujek, dokładnie w Ruchu Murcki-Staszic.
- Wstrząs miał siłę 5 razy 10 do 6 potęgi dżula. Do wstrząsu doszło płytko, dlatego był dość mocno odczuwalny na powierzchni. W godzinę otrzymaliśmy osiem zgłoszeń od mieszkańców – przyznał dyspozytor WUG-u, który poinformował jednocześnie, że w kopalni nikomu nic się nie stało.
Alarm podnieśli w sieci internauci – relacjonuje "DZ". Tąpnięcie poczuli m.in. mieszkańcy Katowic, Chorzowa, Mikołowa, Sosnowca, Bytomia, Siemianowic Śląskich, Świętochłowic, Chorzowa, Mysłowic czy Będzina. "W Katowicach wynajmując mieszkanie można mieć łóżko wodne gratis" - napisała na Facebooku jedna z internautek. "Piotrowice, telewizor mi się zabujał" - opisał pan Piotr.
Śląsk. Tąpnięcie w kopalni Staszic-Wujek w grudniu
Wstrząs zarejestrowały sejsmografy stacji w Niedzicy na Spiszu i pod zamkiem Książ na Dolnym Śląsku. Co jednak ciekawe, mogły one też odnotować trzęsienie ziemi o sile 6,8 w Mongolii, do którego doszło kilka minut wcześniej pod jeziorem Chubsuguł, w pobliżu granicy z Rosją. Fale sejsmiczne wywołane tym wstrząsem mogły dotrzeć również do Polski.
Do silnego wstrząsu w ówczesnej kopalni Murcki-Staszic doszło w grudniu. Tąpnięcie odczuwalne było w wielu miastach Śląska. W mediach społecznościowych o wstrząsach informowali m.in. mieszkańcy Katowic i Sosnowca, gdzie w mieszkaniach popękały ściany. Zgłoszenia zanotowano także w Łaziskach oraz w Świętochłowicach i wielu innych miejscowościach - nawet tych położonych w znacznej odległości od Katowic.
W Polsce wstrząsy spowodowane eksploatacją górniczą występują na obszarze Górnośląskiego Zagłębia Węglowego, a także w rejonie Bełchatowa, gdzie odkrywkowo wydobywane są złoża węgla brunatnego.
Najsilniejsze wstrząsy z ostatnich 20 lat na Śląsku
- 1992 (kopalnia Czeczot) : energia sejsmiczna E= 2x10 9 J (Joula)
- 1993 (kopalnia Miechowice): energia sejsmiczna E= 2x10 9 J
- 1993 (kopalnia Halemba ): energia sejsmiczna E= 1x10 9 J
- 2007 (kopalnia Bobrek ): energia sejsmiczna E= 1x10 9 J
- 2010 (kopalnia Piast): energia sejsmiczna E= 3x10 9 J
W skali Richtera magnituda tych wstrząsów wyniosła od 3.8 do 4.0.