Śląsk. A Wy macie swoje ulubione drzewo? Trwa plebiscyt
Nie chodzi o to, by było najwyższe, najładniejsze, czy najrzadsze. Chodzi o to, by było najukochańsze. Takie, z którym wiążą się pewne wspomnienia. Takie, które jednoczy ludzi i pobudza ich wyobraźnię. Znacie takie?
Zwycięży to, które zdobędzie najwięcej głosów internautów. Ważne, by czymś zaciekawiło. By przykuło uwagę i zachwyciło swą historią. Na początku tygodnia ruszyło głosowanie, które pod koniec czerwca wyłoni zwycięzcę 11. edycji konkursu Drzewo Roku.
Kandydatów jest wielu, wśród nich m.in. dęby, wierzby, jodła, lipa czy dzika czereśnia z różnych części Polski. Jak mówi organizator plebiscytu Klub Gaja, akcja ma na celu promocję postawy szacunku dla przyrody. Mówi też o ciekawych przykładach połączenia kultury z historią lokalnej społeczności i ważnej w niej roli danego drzewa.
Finałowa szesnastka została wyłoniona przez jury spośród 150 zgłoszeń. To drzewa, które zostały uratowane przed wycinką, są otoczone szczególną opieką i szacunkiem przez mieszkańców. Są przykładem prawdziwej lekcji ekologii w społeczeństwie. Zwycięzca konkursu będzie reprezentował Polskę w europejskim plebiscycie ”Tree of the Year 2022”.
Swędzący problem niedźwiedzia. Zabawne wideo z Bieszczad
