Rozszerza się strajk lekarzy na Śląsku

Rozszerza się strajk służby zdrowia na Śląsku. W bezterminowej, abscencyjnej akcji biorą udział 24 placówki medyczne. Do protestu przyłącza się także Porozumienie Zielonogórskie, które nie zgadza się głównie na to, że podwyżek nie zaproponowano pracownikom niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej.

14 czerwca 2006, 10:50

Jeszcze dziś Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy na Śląsku ma stworzyć "mapę szpitali", które 20 czerwca przystąpią do strajku generalnego. Jak mówi przewodniczący śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Maciej Niwiński, w przeddzień akcji lekarze przeprowadzą dwugodzinną akcję ostrzegawczą. Lekarz zapewnia, że akcja nie zagrozi życiu i zdrowiu pacjentów:

Do strajku przyłączyło się dziś pięć central związkowych z dwóch Szpitali Miejskich w Chorzowie. Szef tamtejszego OZZL Jacek Korlacki uważa, wyczerpały się już wszystkie środki negocjacji pomiędzy personelem a dyrekcją placówki.

Z kolei w Szpitalu Specjalistycznym w Bystrej strajk zawieszono. Personelowi udało się tam dojść do porozumienia z dyrekcją placówki.