RegionalneŚląskMikołów. Niezła agentka naciągnęła ubezpieczyciela. Porażająca liczba zarzutów

Mikołów. Niezła agentka naciągnęła ubezpieczyciela. Porażająca liczba zarzutów

Aż 67 zarzutów karnych poświadczenia nieprawdy w zamian za korzyść majątkową usłyszała 45-letnia kobieta, która prowadząc agencję ubezpieczeniową oferowała klientom niezgodne z regulaminem ubezpieczyciela warunki umów. Grozi jej 8 lat więzienia.

Śląskie. 67 zarzutów karnych poświadczenia nieprawdy w zamian za korzyść majątkową usłyszała 45-letnia kobieta w Mikołowie.
Śląskie. 67 zarzutów karnych poświadczenia nieprawdy w zamian za korzyść majątkową usłyszała 45-letnia kobieta w Mikołowie.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z mikołowskiej komendy w trakcie kilkunastu miesięcy śledztwa udowodnili, że mikołowianka przyczyniła się do sporych strat finansowych jednej z wiodących na rynku spółek.

- Jak wykazali śledczy, 45-letnia kobieta w okresie od lutego 2019 roku do października 2020 roku zawarła liczne umowy ubezpieczenia. Oferowała klientom warunki, których nie miała prawa proponować, dzięki czemu zwiększała sobie wyniki w pracy, a to przekładało się na otrzymywane od ubezpieczyciela prowizje – poinformowała śląska policja.

Mikołów. 67 zarzutów dla agentki ubezpieczeniowej

W ten właśnie sposób mieszkanka Mikołowa spowodowała straty jednej z wiodących na rynku krajowym ubezpieczalni sięgające ponad 60 tysięcy złotych.

Z końcem czerwca w Prokuraturze Rejonowej w Mikołowie kobieta usłyszała 67 zarzutów poświadczenia nieprawdy w zamian za otrzymanie korzyści majątkowej. Przyznała się do winy i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.

Na poczet przyszłej kary policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zabezpieczyli mieszkanie podejrzanej.

Mikołów. Fałszował dokumenty, wpadł po roku

Po ponad roku intensywnej i szczegółowej analizy dokumentacji dotyczącej legalizacji urządzeń pomiarowych wykorzystywanych na stacji paliw, policjanci z mikołowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zakończyli dochodzenie.

Kilkadziesiąt zarzutów karnych usłyszał 44-letni księgowy. Sprawa wyszła na jaw tuż po kontroli pracownika urzędu miar. Oskarżonemu grozi do 5 lat więzienia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskmikołówśląska policja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)