Częstochowa. To będą inne święta…dwie pasterki, brak opłatka
Dla każdego z nas tegoroczne święta będą wyglądały zupełnie inaczej, niż te poprzednie. Także te obchodzone w klasztorze na Jasnej Górze, ze względu na pandemię, przybrały zupełnie nową formę.
Ojcowie i bracia paulini podczas wieczerzy wigilijnej nie podzielą się tym razem opłatkiem. A tradycyjne jasnogórskie pasterki odbędą się dwie, po to by zachować odpowiedni dystans podczas mszy.
"Będzie wspólna modlitwa i wieczerza, ale nie będzie indywidualnego dzielenia się opłatkiem. Wszystko po to, by w ponadstuosobowej grupie zachować konieczny dystans. Zakonnicy podzielą się także udziałem w bożonarodzeniowej mszy pasterskiej, bo celebrowane będą dwie świąteczne eucharystie: pierwsza o godz. 21.30, druga o północy" – poinformowało biuro prasowe sanktuarium.
Podobnie jak w poprzednich latach, przed wieczerzą paulini zgromadzą się w kaplicy na nieszporach, w czasie których odczytany zostanie bożonarodzeniowy list przełożonego generalnego zakonu. Potem odczytany zostanie fragment Pisma Świętego i odśpiewane zostaną kolędy, którymi rozpocznie się wigilia. Będą drobne podarunki, m.in. książki.
By tradycji stała się zadość, o północy odbędzie się pasterka. Jednak ze względu na epidemiczne ograniczenia, wierni spotkają się na niej także wcześniej o 21.30. Pomodlą się i wysłuchają życzeń przeora Jasnej Góry.