Kontrowersyjny targ pod okiem kamer, policji i obrońców praw zwierząt
Według rzeczniczki wojewody Ivetty Biały, w ubiegłym roku obecni na miejscu inspektorzy weterynaryjni stwierdzili nieliczne nieprawidłowości - najczęściej było to nadużywanie batów. Odnotowano także pojedyncze przypadki braku paszportu konia. Jeden z kontrolowanych pojazdów nie miał zezwolenia na przewóz zwierząt. Nie stwierdzono przypadków znęcania się nad zwierzętami.