Skandaliczne słowa jednej z najważniejszych kobiet w Rosji. "Ze strony Kijowa nie widać luzu"

Rosyjskie elity nie rezygnują z propagowania kłamliwej, kremlowskiej propagandy na temat wojny w Ukrainie. Ostatnio głos w tej sprawie zabrała przewodnicząca Rady Federacji - wyższej izby rosyjskiego parlamentu. Jak podała agencja Interfax, w rozmowie z prezydentem Mozambiku Walentina Matwijenko stwierdziła, że w Ukrainie toczy się "wojna domowa". Według niej Rosja jest gotowa na negocjacje pokojowe, jednak "ze strony Kijowa nie widać luzu". Wyraziła też fałszywą troskę o życie cywilów.

arch49MOSCOW, RUSSIA - JULY 1: Russian Federation Council Speaker Valentina Matviyenko attends the 2nd International Forum ??sDevelopment of Parliamentarism??? in Moscow, Russia on July 1, 2019. Sefa Karacan / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COMAA/ABACASkandaliczne słowa jednej z najważniejszych kobiet w Rosji. „Ze strony Kijowa nie widać luzu”
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Matwijenko winą za obecną sytuację obarczyła Ukrainę sugerując, że kraj ten nie jest skłonny do podjęcia negocjacji pokojowych.

- Jesteśmy otwarci na negocjacje. Potrzebujemy dyplomatycznych, pokojowych rozwiązań, ale to wymaga woli obu krajów. Jesteśmy gotowi do negocjacji, podpisania umowy, która zakończy wojnę domową w Ukrainie - powiedziała przewodnicząca Rady Federacji.

Matwijenko powtórzyła za kremlowską propagandą, że Rosja prowadzi w Ukrainie "specjalną operację wojskową". Zapewniła, że jej kraj mógłby szybko ją zakończyć, ale obawia się, że mogłoby to doprowadzić do śmierci wielu cywilów.

Zobacz też: nowa dywizja WP? Śmiszek: to dobry pomysł

Zbrodnie Rosjan w Ukrainie. Morderstwa, gwałty i kradzieże

Słowa te wydają się tym bardziej oburzające jeśli weźmie się pod uwagę doniesienia, jakie od początku rosyjskiej inwazji płyną z Ukrainy. Są liczne dowody na to, że armia Putina bombardowała obiekty cywilne oraz dopuszczała się zbrodni wojennych w Ukrainie. Wiadomo też o wielu gwałtach, w tym na dzieciach, oraz kradzieżach.

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Przeczytaj też:

Źródło: interfax.ru

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina