Skandale seksualne w Kościele. Ukrywano je przed Janem Pawłem II?
Nowy film dokumentalny o Janie Pawle II rzuca nowe światło na bliskich współpracowników polskiego papieża. - Kardynał Angelo Sodano najprawdopodobniej ukrywał przez papieżem kluczowe informacje - powiedział katolicki publicysta Tomasz Terlikowski w rozmowie z Interią.
W rocznicę urodzin papieża Jana Pawła II (18 maja) TVP wyemitowała film dokumentalny Pauliny Guzik "Szklany dom - odpowiedź Jana Pawła II na kryzys wykorzystywania seksualnego w Kościele". W filmie poruszono głośne sprawy byłego kardynała Theodora McCarricka oraz o. Marciala Maciela Degollado, którzy wykorzystywali seksualnie dzieci.
Film zwraca uwagę na rolę bliskich współpracowników papieża. Wskazuje niejasną rolę kard. Angelo Sodano - wówczas sekretarza stanu Watykanu, czyli najważniejszej osobie po papieżu.
Pedofilia w Kościele. Co wiedział Jan Paweł II?
Film wskazuje, że z dostępnej wiedzy nie wynika, by Jan Paweł II miał świadomość skandali z udziałem obu duchownych. Ks. Sławomir Order, postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, wskazał, że komunikaty "odpowiednich instytucji" wskazywały, że nie ma nic do zarzucenia w tej sprawie papieżowi.
W rozmowie z Interią katolicki publicysta Tomasz Terlikowski zwrócił uwagę, że z wypowiedzi ks. Ordera wynika, że nie zbadano dokumentów dotyczących wiedzy papieża o sprawach McCarricka i o. Degollado.
Zobacz także: Ciągle "wina Tuska". Ekspertka tłumaczy, dlaczego
"Z samego filmu wynika, że sekretariat stanu i kard. Angelo Sodano okazują się niewiarygodni, a Sodano najprawdopodobniej ukrywał przez papieżem kluczowe informacje" - skomentował w rozmowie z Interią Tomasz Terlikowski.
Według Terlikowskiego należy ujawnić raport dotyczący o. Degollado. Zbadanie tej sprawy nie spowoduje jednak "dekonanonizacji" Jana Pawła II, gdyż akty kanonizacji są nieomylne według nauki Kościoła katolickiego.
Źródło: Interia