Don Stanislao. Europoseł złożył do prokuratury doniesienie. Stanisław Dziwisz popełnił przestępstwo?
Nie milkną echa poniedziałkowej emisji filmu dokumentalnego o kard. Stanisławie Dziwiszu. Europoseł Łukasz Kohut złożył doniesienie do prokuratury. Uważa, że kardynał Dziwisz mógł popełnić przestępstwo.
10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:11
Trwa burza medialna po wyemitowanym w poniedziałek na antenie TVN24 filmie dokumentalnym "Don Stanislao". Opowiada on o roli, jaką miał odgrywać kard. Stanisław Dziwisz w procesie tuszowania skandali pedofilskich. Ponieważ twórcy filmu nie otrzymali od duchownego żadnej konkretnej odpowiedzi na zadane przez siebie pytania, postanowili udać się do innych osób. Wśród nich znajdują się ofiary księży, ale także takie postaci jak amerykański dziennikarz śledczy Jason Barry czy autor opisującej życie seksualne w Watykanie "Sodomy" Frederik Martel.
Z filmu wynika, że kardynał Dziwisz miał wiedzieć o przestępstwach seksualnych wobec nieletnich, dokonywanych m. in. przez Marciala Maciela Degollado, twórcę założonego w Meksyku zgromadzenia Legionistów Chrystusa czy byłego kardynała Theodore’a McCarricka, który w 2019 roku został wydalony ze stanu kapłańskiego. Gdy 20 października na antenie telewizji TVN Dziwisz był pytany o te sprawy, odpowiedział, że o nich nie wiedział. Kardynał wydał we wtorek oświadczenie, w którym sugeruje, że jego sprawą powinna zająć się niezależna komisja.
Don Stanislao. Europoseł składa zawiadomienie do prokuratury
Po emisji filmu sprawą zainteresował się europoseł Lewicy Łukasz Kohut. W mediach społecznościowych poinformował, że w związku z tym, co zobaczył w dokumencie "Don Stanislao" składa doniesienie do prokuratury na kardynała Dziwisza. Kohut zarzuca Dziwiszowi popełnienie przestępstwa poplecznictwa art. 239 KK oraz niezawiadomienie organów ściągania o popełnieniu przestępstw wykorzystania seksualnego dzieci art. 240 KK
W programie Wirtualnej Polski "Tłit" do sprawy odniósł się były premier, a obecnie także eurodeputowany, Leszek Miller. Powiedział on, że czuje niesmak związany z tym, że zarówno kard. Dziwisz jak i kard. Gulbinowicz zostali odznaczeni Orderem Orła Białego. - To pokazuje jakie relacje panują między Kościołem a władzami Polski. Sojusz między tronem a ołtarzem jest tak silny jak nigdy dotąd. To sojusz między bardzo ortodoksyjnym rządem i bardzo ortodoksyjnym Kościołem - powiedział Miller.
Leszek Miller pochwalił też działanie Kohuta. - To nie są ludzie wyjęci spod prawa. Jest tu pole dla polskich organów ścigania - zakończył swoją wypowiedź były premier.